Rok temu stałem przed wyborem zakupu mieszkania w centrum miasta powiatowego, budowy domu na działce 10km od miasta lub zakup z rynku wtórnego domu w mieście. Wybrałem 3 opcję i nieco żałuję... Co prawda nie wierzę w okazje, ale domy w podobnym standardzie chodziły po 500-600 tysięcy, ja wyrwałem "okazję" za 340k zł dwu piętrowy 135m2 + poddasze i piwnica z garażem (rok oddania 2001) podwórko 6.5 ara (większość w okolicy ma maks 4 ary). No i tak wrzuciłem już w remont prawie 80k a końca nie widać. Po ostatnich ulewach zaczęło cieknąć na dachu. Niektóre belki da się skrobać paznokciem. Cały czas zapycha mi się rura kanalizacyjna w łazience na górze. Kupiłem kamerkę na kablu, a tam rura chyba przebita profilem metalowym, łazienka już jest po generalnym remoncie. Wystaje gdzieś ok. 2cm ale i tak zawiesza się po pewnym czasie masa papieru i gówna. Źle zrobiona wentylacja grawitacyjna, jak wichura to wieje po uszach jak by ktoś dmuchał specjalnie, duża wilgotność rano, woda na oknach i mógłbym tak wymieniać dalej.
Ale wiecie co? Żałuję, ale nie poddam się. Będę dalej walczył z bydlakiem i uczył się majsterkowania z #budujzwykopem #gorzkiezale #dom #wykop
@Kollo: dziwne. Jak rok oddania 2001 to juz teoretcznie powinno byc przewidziane ze dom sie nie wentyluje dziurawymi oknami. Nawiewniki potrzebne jak nic w takim razie
Na cofki podczas wiatru to wystarczy zazwyczaj strazaka zalozyc na komin
@Norskee: Muszę poczytać o tym. Komin wentylacyjny wygląda jak by miał boczne kratki wentylacyjne i to nie powinno też zapobiegać cofkom? Okna stare, PCV firmy już nieistniejącej terrazyt. Wydaje mi się, że mają nawiewniki. Lub są źle obsadzone. Nawet mogę pokazać jak dziwnie zrobili, nie ma w ramie uszczelki, a jedynie 2 w oknie.
@Norskee: Nie ma. Jedynie od normalnego komina jest. Przykładając rękę do kratki w pokojach czuję nadmuch zimnego powietrza, przy wietrznej pogodzie jeszcze bardziej czuć nadmuch. Przykładając zapałkę i ją gasząc dym ładnie wciąga. To nie wiem czy już działa prawidłowo czy nie.
@Kollo: Zdaję sobie sprawę, że w przypadku własnego mieszkania duże znaczenie mają emocje i często zasłaniają faktyczny obraz sytuacji, ale warto przemyśleć wszystko na chłodno, żeby uniknąć efektu utopionych kosztów.
Np. moi rodzice mają ten problem. Od kilkunastu lat budują dom w którym mieliśmy mieszkać (rodzina 2+4), tylko że jedynie najmłodsze z 4 kwalifikuje się jeszcze do mieszkania z rodzicami i to max przez następne kilka lat, a tam dopiero stan
Źle zrobiona wentylacja grawitacyjna, jak wichura to wieje po uszach jak by ktoś dmuchał specjalnie, duża wilgotność rano, woda na oknach i mógłbym tak wymieniać dalej.
@Kollo: jeżeli w domu są okna nowego typu (czyli chociażby stare plastiki) to stolarka jest szczelna czyli wentylacja grawitacyjna nie działa. Muszą być jak zauważył @Norskee: nawiewniki/nawietrzniki czyli mówiąc w prost. Dziury w oknach. Ale nawet wtedy wentylacja będzie niesprawna przez większość czasu i
@Kollo: @ksiak: Brak uszczelek sugeruje ze ktos juz probowal sie pozbyc problemu. W domu w ktorym mieszkam latami byly mokre sciany, tapety odlazily, tesciowie mowili noo tu zawsze tak bylo sie nie da sie nie malujcie bo beda plamy wezcie tapete i cos sie zrobi. Wystarczylo wszystkie okna rozkrecic na tryb letni. Wszystko przeszlo momentalnie. Przez dobre 20 lat wszystko zamakalo bo nikt nie pomyslal ze dom sie wentylowal drewnianymi
@tabsley: Tak, ale może jak uda się skończyć to będziecie na swoim, nowym domu. Ja mam wrażenie że zawsze będę miał "stary" dom ile bym nie wrzucił kasy. @Norskee: Nie zasysa kartki przy zamkniętym ani przy otwartym oknie. To już w ogóle #!$%@? po całości?
@Kollo: to znaczy ze te szpary w oknach co sa porobione i tak sa za male zeby napedzic wentylacje sprawdz czy nie ma regulacji docisku /trybu lato-zima i wtedy poprzestawiaj wszystkie zeby byly lzej docisniete
@ksiak: XD Albo masz wentylacje grawitacyjna i musi byc wymiana powietrza z dworu albo masz rekuperacje Nie da sie miec wentylacji grawitacyjnej bez wpuszczania zimnego powietrza. I sens jest, bo rozszczelniasz okna na tyle ile trzeba, a nie sa rozszczelnione na maks jak to maja w zwyczaju drewniane okna. Albo wpuszczasz 20m/h albo 200, to jest roznica. Chodzi o to zeby wpuszczac tego powietrza dokladnie tyle zeby wentylacja dzialala prawidlowo
@Norskee nie do końca tak jest jak piszesz. Latem ta wentylacja grawitacyjna często nie działa nawet przy otwartych oknach. W zimie natomiast tracisz przez to całe ciepło, dlatego montuje się wentylację mechaniczną z odzyskiem ciepła. @kollo normalnie, prosisz o sprawdzenie wentylacji, przyjdą sprawdzą, dostaniesz papier :)
@Kollo: na tym zdjęciu co podałeś nie ma żadnych nawiewnikow/nawietrznikow w oknach. Wpisz sobie w wyszukiwarkę "nawiewnik nawietrznik okienny" zobaczysz jak to wygląda.
@ksiak: sie montuje albo sie nie montuje. Znam mase ludzi ktorzy pobudowali domy z rekuperacja a pozniej wszystko odlaczali bo zle sie czuli w domu i wracali do zwyklej wentylacji grawitacyjnej
A latem w zasadzie problem z wentylacja nie istnieje. Dom potrzebuje swiezego powietrza, ludzie w nim tez, wiec nie mozna robic szczelnego termosu. Swieze powietrze musi sie do niego dostawac. Wazne zeby sie dostawalo dokladnie tyle ile jest potrzebne, nie
sie montuje albo sie nie montuje. Znam mase ludzi ktorzy pobudowali domy z rekuperacja a pozniej wszystko odlaczali bo zle sie czuli w domu i wracali do zwyklej wentylacji grawitacyjnej
@Norskee: nigdy tacy ludzie nie przestaną mnie zaskakiwać. Zamiast mieć świeże powietrze i sprawną wentylację, wolą żyć w smrodzie i tracić kasę.
A latem w zasadzie problem z wentylacja nie istnieje.
@ksiak: Przystosuj 100-letni dom do rekuperacji bez rozpruwania go do golego szkieletu
Powodzenia
Rozumiem, ze twoim zdaniem jak dom mial drewniane okna to juz powinien z takimi zostac? #!$%@? ze wystarczy je odpowiednio rozszczelnic albo zamontowac nawiewniki i wszystko dziala poprawnie, #!$%@? rozwalic w #!$%@? wszystko bo rekupracja zmniejszy rachunek o 20 zlotych
Kompletnie nie dociera do ciebie, ze mozna wpuszczac do pomieszczenia 20m^3 powietrza na godzine albo 200, kompletnie wycinasz
Rozumiem, ze twoim zdaniem jak dom mial drewniane okna to juz powinien z takimi zostac? #!$%@? ze wystarczy je odpowiednio rozszczelnic albo zamontowac nawiewniki i wszystko dziala poprawnie, #!$%@? rozwalic w #!$%@? wszystko bo rekupracja zmniejszy rachunek o 20 zlotych
@Norskee: problem jest gdzie indziej. Wymieniasz okna i kupujesz super szczelne a
@ksiak: To ja pytam, po co je wymieniałeś skoro teraz nie możesz ich zamknąć?
Kompletnie nie dociera do ciebie, ze mozna wpuszczac do pomieszczenia 20m^3 powietrza na godzine albo 200, kompletnie wycinasz ten fakt ze swiadomosci i pieprzysz potem takie glupoty tworzac niemozliwe do przeskoczenia problemy ktore w rzeczywistosci nie istnieja
Istotne jest ustalenie tego przeplywu na optymalnym poziomie. Okna szczelne montujesz zeby wpuszczac do domu tyle powietrza ile chcesz, a
Kompletnie nie dociera do ciebie, ze mozna wpuszczac do pomieszczenia 20m^3 powietrza na godzine albo 200, kompletnie wycinasz ten fakt ze swiadomosci i pieprzysz potem takie glupoty tworzac niemozliwe do przeskoczenia problemy ktore w rzeczywistosci nie istnieja
@Norskee: ale nie jesteś w stanie tego kontrolować w wentylacji grawitacyjnej bez ciągłej manipulacji oknami. Kiedy to zrozumiesz? Przy -10 będziesz praktycznie non stop kombinował bo będzie albo za zimno albo duszno. Pomijam już
Cały wykop #!$%@?... Wyborcy Tuska z wykopu, uśmiechnięci, tolerancyjni fajnopolacy, ryją bekę z zamachu na premiera obcego kraju bo jest prawicowcem xD
Ale wiecie co? Żałuję, ale nie poddam się. Będę dalej walczył z bydlakiem i uczył się majsterkowania z #budujzwykopem
#gorzkiezale #dom #wykop
Na cofki podczas wiatru to wystarczy zazwyczaj strazaka zalozyc na komin
i zainswestuj w czujnik czadu jak masz problemy z wentylacja zeby sie nie okazalo ze sie pewnego dnia nie obudzisz
Przykładając rękę do kratki w pokojach czuję nadmuch zimnego powietrza, przy wietrznej pogodzie jeszcze bardziej czuć nadmuch. Przykładając zapałkę i ją gasząc dym ładnie wciąga. To nie wiem czy już działa prawidłowo czy nie.
Np. moi rodzice mają ten problem. Od kilkunastu lat budują dom w którym mieliśmy mieszkać (rodzina 2+4), tylko że jedynie najmłodsze z 4 kwalifikuje się jeszcze do mieszkania z rodzicami i to max przez następne kilka lat, a tam dopiero stan
@Kollo: jeżeli w domu są okna nowego typu (czyli chociażby stare plastiki) to stolarka jest szczelna czyli wentylacja grawitacyjna nie działa. Muszą być jak zauważył @Norskee: nawiewniki/nawietrzniki czyli mówiąc w prost. Dziury w oknach. Ale nawet wtedy wentylacja będzie niesprawna przez większość czasu i
Brak uszczelek sugeruje ze ktos juz probowal sie pozbyc problemu. W domu w ktorym mieszkam latami byly mokre sciany, tapety odlazily, tesciowie mowili noo tu zawsze tak bylo sie nie da sie nie malujcie bo beda plamy wezcie tapete i cos sie zrobi. Wystarczylo wszystkie okna rozkrecic na tryb letni. Wszystko przeszlo momentalnie. Przez dobre 20 lat wszystko zamakalo bo nikt nie pomyslal ze dom sie wentylowal drewnianymi
@Norskee: Nie zasysa kartki przy zamkniętym ani przy otwartym oknie. To już w ogóle #!$%@? po całości?
Edit: przy otwartym lekko zasysa.
sprawdz czy nie ma regulacji docisku /trybu lato-zima i wtedy poprzestawiaj wszystkie zeby byly lzej docisniete
@Norskee: no nie do końca bo w cholerę ciepła idzie w komin. Wymiana okien była zatem bez sensu.
@Kollo: nie taki stary, 2001 to nie jest stary dom :)
Albo masz wentylacje grawitacyjna i musi byc wymiana powietrza z dworu albo masz rekuperacje
Nie da sie miec wentylacji grawitacyjnej bez wpuszczania zimnego powietrza. I sens jest, bo rozszczelniasz okna na tyle ile trzeba, a nie sa rozszczelnione na maks jak to maja w zwyczaju drewniane okna. Albo wpuszczasz 20m/h albo 200, to jest roznica. Chodzi o to zeby wpuszczac tego powietrza dokladnie tyle zeby wentylacja dzialala prawidlowo
@Norskee: Dodałem załącznik, czytałem o tym i nie widzę tej regulacji.
źródło: comment_1602681562S8SbXdy4rLfWRmoEDdiGxJ.jpg
Pobierz@kollo normalnie, prosisz o sprawdzenie wentylacji, przyjdą sprawdzą, dostaniesz papier :)
A latem w zasadzie problem z wentylacja nie istnieje. Dom potrzebuje swiezego powietrza, ludzie w nim tez, wiec nie mozna robic szczelnego termosu. Swieze powietrze musi sie do niego dostawac. Wazne zeby sie dostawalo dokladnie tyle ile jest potrzebne, nie
@Norskee: nigdy tacy ludzie nie przestaną mnie zaskakiwać. Zamiast mieć świeże powietrze i sprawną wentylację, wolą żyć w smrodzie i tracić kasę.
@Norskee: nie no wcale, skąd :)
Powodzenia
Rozumiem, ze twoim zdaniem jak dom mial drewniane okna to juz powinien z takimi zostac? #!$%@? ze wystarczy je odpowiednio rozszczelnic albo zamontowac nawiewniki i wszystko dziala poprawnie, #!$%@? rozwalic w #!$%@? wszystko bo rekupracja zmniejszy rachunek o 20 zlotych
Kompletnie nie dociera do ciebie, ze mozna wpuszczac do pomieszczenia 20m^3 powietrza na godzine albo 200, kompletnie wycinasz
@Norskee: no wybacz ale czego Ty oczekujesz?
@Norskee: problem jest gdzie indziej. Wymieniasz okna i kupujesz super szczelne a
To ja pytam, po co je wymieniałeś skoro teraz nie możesz ich zamknąć?
Istotne jest ustalenie tego przeplywu na optymalnym poziomie. Okna szczelne montujesz zeby wpuszczac do domu tyle powietrza ile chcesz, a
@Norskee: ale nie jesteś w stanie tego kontrolować w wentylacji grawitacyjnej bez ciągłej manipulacji oknami. Kiedy to zrozumiesz? Przy -10 będziesz praktycznie non stop kombinował bo będzie albo za zimno albo duszno. Pomijam już