Wpis z mikrobloga

przecież online to często #!$%@? jakość i jeszcze zacina ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@SpeaRRR: Dobry śmieszek ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Nie, nie ma #!$%@? jakości i nic nie zacina, a mam internet z biedronki.( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Po trzecie masz w razie co film w oryginalnej wersji. Raz sprawdzony to zawsze możesz do niego łatwo wrócić bez ryzyka, że zniknął z sieci.


@Aiden7: Nic nie znika z internetu, pamiętaj ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Z popularnych filmów to może i tak, ale niszowe kino nie jest tak fajnie dostępne i w wersji darmowej ich szukanie jest nie warte świeczki o ile w ogóle możliwe w danym momencie.


@Aiden7:

ale niszowe kino nie jest tak fajnie dostępne i w wersji
  • Odpowiedz
@Mr_3nKi_: Też tak robiłem przez długi czas i pewnie nadal bym mógł, ale nie czuję takiej potrzeby. Od dłuższego czasu nawet torrenty zostawiłem, bo wolę często po prostu zapłacić za to oglądanie.

Edit:

Ostatni raz miałem problem z "Buntownicy na krawędzi" (eng. Valley Uprsing"), obecnie jest już nawet na CDA. To często kwestia kiedy i co chcesz obejrzeć. No i z polskimi filmami był jakiś problem jak kojarzę.
  • Odpowiedz
@Aiden7: Ja płaciłem za netflix, ale nie było tam filmów, które szukałem i dałem sobie spokój. Często oglądam filmy z lat 80-90, których nie ma na netfliksie, więc znalazłem inny sposób. Kto jak woli ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
Gdyby były jakiekolwiek reklamy, to bym nawet nie odpalał xD. Co ty myślisz, że oglądam w ch*jowej jakości z reklamami? xD

Lektor, nie wiem jak z napisami.


@Mr_3nKi_: #!$%@? jeszcze gorzej xD Po #!$%@? w ogóle się wypowiadasz o jakościowym oglądaniu czegoś xD
  • Odpowiedz
@Mr_3nKi_: nie boli mnie, tylko śmieszy branie w obronę serwisów online do wielkiego oglądania treści, nawet nie w oryginale xD Ja się nie udzielam pod tematami o winie jak się #!$%@? nie znam xD
  • Odpowiedz