@programista4k: nie mam pojęcia jak to jest możliwe że ktoś jest takim budowlańcem, przecież taki człowiek to robot jakis, napjerdala po 10 godzin dziennie na zewnatrz w róznych temperaturach. To jest niepojete jakie oni mają twarde organizmy. Mam znajomego który robi w wykończeńówce a po pracy wali alkohol i w weekend to już ostro wali i dalej sobie spokojnie pracuje na kacu. Jak to jest możliwe że jesteśmy tak bardzo różni
@hansschrodinger: w moim przypadku to infekcja jest powodem, jakbym był zdrowy to bym też tak mógł #!$%@?ć. Jak jadłem antybiotyki to lazłem na piechotę 3 km do roboty, pracbazowałem 8 godz., robiłem zakupy, szedłem na siłownie i jeszcze tyle sił miałem że bym ogródek przekopał. A teraz to wstanę i już zmęczony.
@programista4k: troche wygryw byłeś, dowaliła ci ta choroba srogo, musi mocno boleć taki upadek. z tym że pracowałeś przed kompem to i siłe na siłownie potem miałeś. Ja nigdy nie miałem nawet tej dynaminy, no nie pamiętam abym był energiczny, jakiś zyebany organizm mam od początku albo od wielu lat, nie wiem. Pamietam jak bylem jeszcze 20 paro latkiem i jak malowałem deski to musiałem robić częste przerwy, co do kurvy
@zapalsobiekota: piszę borelioza, ale nie wiem czy mam boreliozę. Jakąś infekcję bakteryjną prawdopodobnie od kleszcza, bo mnie dziabnął. Przeciwciała mam na jersinię, więc może to jersinioza.
@programista4k: nie wiem ja miałem boreliozę coś koło 2 tygodni brałem biotrakson poczułem się lepiej ale rok musiałem się ogarniać i nastawiać psychicznie do powrotu do "normalności" i bardzo mnie zmieniła ta "borelioza" piszę w cudzysłowiu bo miałem podejrzenie neuroboreliozy i takich objawów jak ja miałem nie ma w normalnej boreliozie, dzięki za poprawkę nawet czasami w podstawach człowiek się gubi
Wybierz się na testy western blot no i weź ogarnij
@zapalsobiekota: no widzisz to pewnie byles standardowo niedoleczony, ale organizm to zwalczył. Te wytyczne NFZ to są chyba z lat 80, a bakterie ewoluowały przez ten czas. Leczyłem się u zakaźnika wiele lat. Brałem dużo antybiotyków. Jak biorę to jest git, jak odstawiam to znów zabawa...
@programista4k: brałem biotrakson, chodzi mi o to że #!$%@?ło mnie od razu w neuroboleriozę nie miałem wcześniej podejrzenia, jedynie trochę za późno zareagowałem, ale to ja #!$%@?łem, no cóż przynajmniej są jakieś pozytywy tej choroby, zobaczymy jeszcze czy w organizmie się coś stało za parę lat, ale mam nadzieję że nie będzie jakichś masakrycznych powikłań
@programista4k: daj chętnie zobaczę, lecz alko strasznie mało piję, odporność zwiększam na siłce no i dawniej uprawiałem bieganie, mam ponadprzeciętną prawie wyczynową kondycję wg. tętna więc nie jestem jakiś #!$%@?
nie no jak czytam wykop, to wychodzi ze zarabia sie tutaj wiecej niz na zachodzie, gdzie nie mamy zadnego duzego korpo, a jestesmy tania sila robocza dla nich
#przegryw #borelioza
Mam znajomego który robi w wykończeńówce a po pracy wali alkohol i w weekend to już ostro wali i dalej sobie spokojnie pracuje na kacu. Jak to jest możliwe że jesteśmy tak bardzo różni
A teraz to wstanę i już zmęczony.
z tym że pracowałeś przed kompem to i siłe na siłownie potem miałeś. Ja nigdy nie miałem nawet tej dynaminy, no nie pamiętam abym był energiczny, jakiś zyebany organizm mam od początku albo od wielu lat, nie wiem. Pamietam jak bylem jeszcze 20 paro latkiem i jak malowałem deski to musiałem robić częste przerwy, co do kurvy
Wybierz się na testy western blot no i weź ogarnij
Leczyłem się u zakaźnika wiele lat. Brałem dużo antybiotyków. Jak biorę to jest git, jak odstawiam to znów zabawa...
@zapalsobiekota: nie rozumiem... to brales biotraxon czy sie nie leczyles?