Aktywne Wpisy
9HYx +1082
Mam dobry dzień, więc chciałbym zrobić #rozdajo - 2 x 50PLN na zakup #ksiazki z dowolnej księgarni internetowej. Moim zdaniem należy wspierać promowanie czytania gdzie tylko się da, więc mały gest ode mnie. Jeśli chcesz wziąć udział to zostaw plusika i jakikolwiek komentarz. Losowanie zwycięzców jutro o godz. 16:00, powodzenia.
tiritto +99
Gdyby mi ktoś 2 lata temu powiedział, że będę jedną z tych ksenofobicznych łajz, mówiących, że Ukraińców trzeba wywalić, niech sobie wracają do siebie, to bym nie uwierzył. A tutaj proszę, właśnie do tego stadium już dotarłem. Jedziesz sobie w kolejce, ktoś ogląda filmiki na pełnym głośniku — oczywiście wszystko w języku ukraińskim. Przeglądasz w internecie filmiki rowerzystów, a jak trafisz taki, gdzie jakiś rowerzysta wyskakuje z ryjem na innych, gdzie sam
Kto jest nienormalny, ja czy ona?
Mówi mi, że to źle, że o dziewczynie imieniem "Aleksandra" mówię "Ola". Uważa, że powinienem mówić "Olka", bo "Ola" to zbyt zdrobniałe określenie. Podobnie z "Joanną". Moim zdaniem jest wręcz przeciwnie i to "Olka" czy "Aśka" to jakieś dziwne zżywanie się z kimś.
Dodam, że do niej również nigdy nie zwracam się pełnym imieniem, ale zdrobnienie jej imienia to po prostu pozbycie się z niego jednej litery.
Przy okazji dodam, że są to wypowiedzi w pełni neutralne. "Ola poszła tam" "Asia Iksińska wysłała mi wiadomość". Są to neutralne dla mnie osoby, które przedstawiają się innym właśnie takimi imionami.
Naprawdę ludzie mówią o obcych osobach w ten sposób? Czy użycie powszechnie stosowanego zdrobnienia, którym do danej osoby zwraca się każdy, to coś dziwnego?
#pytanie #zwiazki #imie #imiona #rozowepaski #logikarozowychpaskow
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f776a01f49ad326e7b1c264
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
Czy używanie neutralnych zdrobnień mówiąc o i do neutralnych osób, jest dziwne?
Ola i Asia to wyraz sympatii, a taneczne dwa takie hmm.. No trochę olewcze, lekcewazace?
@Olsea ja bardzo nie lubię jak ktoś mówi do mnie "Olka", ale zwracam na to grzecznie uwagę i na szczęście rzadko to słyszę
Bo jest też różnica. Mam na przykład znajomą, która ma na imię Emilia i też nie lubi jak się zdrabnia jej imię "Emila", tylko woli jak się mówi "Emilka" - to brzmi sympatyczniej, podobnie jak napisała @agaja . Po prostu chodzi o to jak brzmi zdrobnienie i jak lubi w jaki sposób do niej mówisz
Zaakceptował: Precypitat