Wpis z mikrobloga

Masz jakieś argumenty na poparcie swojej tezy czy raczej porównujesz 9 do "Messi magic".


@penguin: Nigdy nie kibicowałem Mesiemu czy Ronaldo, zawsze zwracałem uwagę na piłkarzy, którzy potrafili silnie uderzyć z daleka, zawsze bardziej mi imponowało silne uderzenia z daleka pod poprzeczkę, niż tańcowanie z piłką w polu karnym. Myślę, ze przy całym, szacunku dla Roberta (a zaznaczyłem, ze cenię i jestem szczęsliwy, ze to Polak)
To jednak obsługla kolegów go
@i_teraz_wchodze_ja_caly_na_bialo: #!$%@? sie znasz na pilce, byl najlepszym pilkarzem na swiecie, a nie tylko napastnikiem. w srodowisku kroluje opinia, ze najlepsza 9 na swiecie jest lewandowski i to nie tylko wysrywy polakow. za granica obiektywizm i sprawiedliwosc, w polsce #!$%@? 'ekspertow' ktorzy nawet nie ogladaja meczow, bo jezeli mowisz ze nie asystuje, to ostatnie pol roku byles pod kamieniem
@i_teraz_wchodze_ja_caly_na_bialo:

To jednak obsługla kolegów go wywindowała, grać w jednym z najmocniejszych klubów na świecie, gdzie na boisku robią co chcą, to pełen luz do strzelania


Powiedz to Moracie, Benzemie, Martialowi, Jesusowi, Coscie czy Lacazettowi, to może będą dzięki Tobie więcej bramek strzelać.

Spójrz na mecze reprezentacji na mistrzostwach, nie było Roberta, bo i nie było ludzi, którzy by mu wypracowali sytuację na dołozenie nogi.


Szok, że w grze drużynowej gorzej