Wpis z mikrobloga

Kompletnie nie rozumiem hejtu na Mad Lions. To jest druzyna, ktora pierwszy raz gra na international stage'u (poza Humanoidem). Dla 4 zawodników największym wyzwaniem do tej pory było EU Masters. Ostatnie ponad pol roku grali online, teraz sa po kwarantannie w pokojach hotelowych, graja w calkowicie nowym otoczeniu nie przyzwyczajeni zupelnie do grania na takiej scenie. Sa hype'owani? Tak, zasluzenie. Ile druzyn w ciagu ostatnich 2 lat wygralo Bo5 z G2? Zakonczyli faze zasadnicza na 2 miejscu, wyzej niz FNC czy G2. Dostali sie do play offow w przeciwienstwie do Alphariego, Xerxe, Nukeducka, Upseta, Febivena, Caedrela czy Kobbe. Dostali sie na worldsy, pomimo tego ze rok temu 4 z nich gralo w ERLach (w ktorych jest duzy poziom wbrew pozorom - Woolite, Yellowstar, Promisq, Hjarnan czy sporo innych graczy, ktorzy byli czolowka). Brak kwalfikacji do group stage'u bedzie niejako zawodem, ale tak naprawde samo to, ze wywalczyli worldsy jest samo w sobie duzym sukcesem

#leagueoflegends
  • 7
  • Odpowiedz
@sieeeeema_: Może dlatego że tak bardzo sami się hypowali. Wszystkie drużyny poza chińskimi nie grały na scenie i jakoś sobie radzą. Rozumiem że grają pierwszy raz na worlds'ach ale to też nie jest wymówka żeby przegrywać z takimi drużynami. Może ich zjeść stres i mogą popełniać błędy na dobre drużyny które po prostu ich pokarają za to ale oni byli typowani na 1 max 2 miejsce w grupie teraz. Worldsy
  • Odpowiedz
@eragonen: nie powiedzialbym, ze sie hype'owali. Po prostu sa najbardziej medialna druzyna zaraz po g2. Ok, wszystkie druzyny mialy kwarantanne i nie grali na scenie, ale spora czesc zawodnikow ma jakies doswiadczenie na scenie miedzynarodowej. Sup jako przyklad - 4 zawodnikow (jesli nie 5) bylo na duzym turnieju. Nie wspominajac o TL czy LDG. I ok, byli typowani na 1 miejsce ale to tak naprawde niewiadoma - nawet casterzy nie
  • Odpowiedz
@sieeeeema_: Nie no oczywiście że te większe drużyny bywały na dużych turniejach MSI bądź worldsach wcześniej ale też nie można wszystkiego zrzucać na grę na scenie. Doświadczenie jest kluczowe ale bez przesady. Tak jak napisałem jeżeli reszta z EU pokaże podobny poziom to będzie oznaka że wszystkich gra z domu trochę osłabiła ale patrząc na grę TL wydaje mi się że G2 fnatic sobie powinni poradzić. Życzę rogue jak najlepiej
  • Odpowiedz