Wpis z mikrobloga

@SOBEAR: a to te koreańskie "kluski", z wyglądu trochę jak u nas te kluski leniwe :P Może kiedyś się skuszę, póki co mam zapas kupiony od mireczka ze sklepu 2x i 1x spicy samyanga. Starczy tego cholerstwa, zwłaszcza że potem ciężko z chaty rano wyjść xD
@xadereq: z wyglądu tak, ale są znacznie bardziej zbite. Wziąłem sobie w ramach testów i naprawdę spoko są, ale sosik zdecydowanie nie dla amatorów. Moja różowa (która lubi ostre) miała spore problemy po jednym klusku z odrobiną sosu.