Wpis z mikrobloga

Dziś kolejny idiom: "metro, praca, spanie", w oryginale "métro, boulot, dodo". Oznacza on codzienność życia, może można by go było przetłumaczyć na "i tak się żyje", ale nie jestem pewna.

W 1950 roku Pierre Béarn napisał wiersz "Couleurs d'usine" (barwy fabryki), z którego pochodzą te słowa, wiersz opisywał monotonię i brak perspektyw francuskiej klasy robotnicze. Fraza została spopularyzowana w czasie maja 1968 (ogromna fala strajków we Francji).

Tutaj dłuższy fragment:

Au déboulé garçon pointe ton numéro
Pour gagner ainsi le salaire
D’un morne jour utilitaire
Métro, boulot, bistro, mégots, dodo, zéro

Tłumaczenie:

Przybijają ci numerek (1)
By zarobić pensje
Na swoje nędzne życie:
Metro, robota, kantyna, fajki, spanie, nicość

(1) stemplownica do podbijania kart z czasem pracy

Mój tag: #idiomyfrancuskie

--
Wszystkie nieodpowiednie komentarze będą usuwane
  • 1
  • Odpowiedz