**UWAGA!** W ciągu ostatnich tygodni strona #koksu5gram stała się dość... (@Haramb3)

UWAGA! W ciągu ostatnich tygodni strona #koksu5gram stała się dość popularna, więc warto zwrócić uwagę na regulamin tej strony i ryzyko wiążące się z jej użytkowaniem.

Jednak zanim to zrobię, wyjaśnię na czym ta strona polega. Użytkownik wgrywa zdjęcie, które zostaje zdeepfakowane pod utwory muzyczne. Na tej samej zasadzie mieliście przyjemność zobaczyć między innymi Ministra Szumowskiego, czy posła Jarosława Kaczyńskiego, którzy energicznie bujali się do popularnej piosenki Cypisa. Aby algorytm zadziałał, koniecznym warunkiem jest wyraźne zdjęcie twarzy.

Całkiem oczywiste wydaje się, że wielu użytkowników wrzuci tam również swoje zdjęcia, co niekoniecznie może być dla nich bezpieczne. Przejdźmy zatem do zapisów regulaminu:

Własność intelektualna

Wgrywając zdjęcia na stronę koksu5gram.pl użytkownik oświadcza, że zdjęcia są jjego własnością oraz zgadza się na ich licencjonowanie pod licencją Creative Commons CCo. Skutkuje to wypuszczeniem takich zdjęć do domeny publicznej. Zdjęcia takie mogą zostać użyte przez kogokolwiek do dowolnych celów, bez uzyskania zgody czy też zawarcia informacji o autorze.

Konto

Twórcy koksu5gram zastrzegają sobie prawo do zmiany, zamknięcia strony lub konta użytkownika w każdej chwili bez podania powodu.

Jeśli konto użytkownika zostało deaktywowane lub usunięte z jakiegokolwiek powodu, licencja jakiej udzielił przy wysyłaniu zdjęć dalej obowiązuje.

Warunki użycia

Użytkownik używa koksu5gram na swoją własną odpowiedzialność. Koksu5gram próbuje zapewnić bezpieczny dostęp do strony, twórcy nie mogą i nie zapewniają gwarancji, że strona koksu5gram oraz wszystkie usługi pozostaną bezpieczne oraz wolne od wirusów lub innych szkodliwych czynników.

Nie zarzucam jakkolwiek, że autor strony zamierza wykorzystać wizerunki użytkowników w niecnych celach i się nagle zmyć. Chciałbym tylko zwrócić uwagę, że warunki korzystania z tego serwisu nie gwarantują bezpiecznego jej użytkowania, a wręcz otwierają potencjalną furtkę do patologicznych działań w obszarze kradzieży tożsamości. Popełniam ten post z tego powodu, że często pomija się takie regulaminy, a kończy się na klasycznym: "My nie czytali i podpisali".

#deepfake