Wpis z mikrobloga

@obserwatorrr: parę dni zajęło zanim w ogóle wszedł do domu z balkonu, potem coraz dalej i dalej wgłąb domu i w końcu po paru tygodniach wskoczył na łóżko i spał koło mnie ʕʔ best moment of my life
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@slodziak: czyli przyplątał się do Ciebie, wiedział że znajdzie dobry dom ʕʔ
Wierzę, kiedyś sobie wezmę kitku ze schroniska i może też mi zaufa i będzie sb spać ze mną ()
  • Odpowiedz
@slodziak: tak podejrzewałam też, że mógł być budowany przez rodzinę. W pierwszej chwili myślałam, że to moja chata, bo układ rur przy kaloryferze prawie że taki sami i też z lewej strony ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@slodziak: Ja mojego też oswajałem jak się przypałętał dzikus mały. Parę tygodni zajęło zanim dał się dotknąć, a prychał i syczał przy tym jak nie wiem. Ale chęć dostania michy wygrywała. Potem nawet jak już go oswoiłem w miarę to miał ten nawyk prychania na mnie na przywitanie. Aż myślałem. że nikt go nie nauczył, że nie tak się kotki witają XD
W końcu po paru miesiącach dopiero przestał, a teraz
  • Odpowiedz