Wpis z mikrobloga

@Mapylus jezuuuu, nie ma czegoś takiego, że ktoś nie potrafi gotować, w dobie pierdyliarda przepisów w internecie gdzie tłumacza wszystko jak krowie na rowie nie da się nie umieć gotować. Niektórzy po prostu nie lubią tego robić i woła sobie zamówić czy coś takiego


@naganiaczherculesa: Znam dwie pary, w ktorych jest problem z gotowaniem. W jednej kobieta nie gotuje wcale, nawet kanapek dzieciom nie zrobi. Wszystko robi maz, ale idzie mu
  • Odpowiedz
te #!$%@? przekonanie ze w garach to baba ma siedziec


@Mapylus: Nie wiem, czy obecnie dalej panuje takie przekonanie. Wśród młodych (25-40 lat) ludzi, które znam, to raczej faceci gotują.

No i przekonanie jest (było) takie, że to kobieta gotuje obiady "powszednie", ale jak mają goście przyjść, to chłop musi odstawić jakiś obiad.
  • Odpowiedz
@Mapylus ja tam nie widzę problemu czegoś upichcić czy spróbować jakiegoś wymyślnego przepisu, powiedział bym że to dla mnie frajda i przyjemność zrobić coś najlepiej do kogoś i usłyszeć że smakowało czy coś, ale jeśli ktoś "przyala wodę" no to nawet nie wiem jak bo teraz jest wszystko w necie, krok po kroku takich rzeczy nie da się #!$%@?ć
  • Odpowiedz
@Mapylus: Nie istnieje osoba dorosła która nie potrafi sobie zrobić obiadu. Głód w końcu doprowadzi do przełknięcia czegoś, choćby kawałka starej szynki z lodówki, która w momencie zjadania staje się obiadem osoby głodnej.
  • Odpowiedz
@Mapylus: pełna zgoda :) w dzisiejszych czasach, w dobie szerokodostępnego Internetu, gdzie można znaleźć masę przepisów za darmo, nie umieć zrobić sobie nawet prostego dania to kalectwo
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 7
@Mapylus: po to nastąpił rozwój cywilizacji, by tak podstawowe i prymitywne rzeczy jak robienie jedzenia oddelegować na zewnątrz, a czas wykorzystać inaczej. Ofc jak ktoś nie lubi gotować. Ale mentalność polaka robaka to #!$%@?ć dla zasady. Już nie wspomnę o tym, że wspominasz o konkretnej płci, bo to już w ogóle jest zaściankowe xD
  • Odpowiedz
@GaiusBaltar: No nie do końca, bez samochodu, bez koła i bez płynów przeżyjesz. Bez żarcia nie.
Osobiście znam kawalerów 40+ którzy nie potrafią jajka ugotować czy równo kromki chleba ukroić. To jest kalectwo nie umieć sobie zrobić czegoś do jedzenia.
Z autem to jak z komputerem czy komórką, niby wszyscy mają ale bez nich można żyć, zarabiać kasę itd.
  • Odpowiedz
@sznajder: Bez żarcia nie, ale bez przygotowanego obiadu jak najbardziej przeżyjesz. OPka pisała konkretnie o osobach, które nie potrafią sobie przygotować obiadu.

Nieraz, kiedy miałem #!$%@? w pracy całymi tygodniami ciągnąłem na jakichś szybkich gotowych daniach z mikrofali, czy knajpach z dostawą.
  • Odpowiedz
Za to mój były na każde moje zdziwienie że czegoś nie potrafi


@JagniecymFuterkiemWalekPokryty: Jak to jest że ludzie wchodzą w związki z osobami które są mentalnymi dziećmi? Pytam poważnie, bo widzę że to dosyć popularne zjawisko, tak samo jak później narzekanie że "mój były/moja była " (_ )

  • Odpowiedz