Wpis z mikrobloga

@MaczuPikczu512: Fiński wziął sporo słów ze szwedzkiego i niemieckiego, więc sporo słów będzie brzmiało znajomo i znaczenia będą miały podobne. Nawet słaba znajomość węgierskiego strasznie pomaga w nauce fińskiego poprzez podobną konstrukcję języka, ale słownictwo jest w 99% przypadków inne. Nawet jak słowo ma ugrofińskie pochodzenie to i tak ciężko od razu to zauważyć.

"polttaa" to jedyne co mi przychodzi na myśl, co ma (chyba) słowiańskie pochodzenie. Palić się