Wpis z mikrobloga

@wrzesien: Jasne, wiec sa dwie opcje - albo dziecko poszlo do szkoly czekajac na wyniki testu, albo w piatek przetestowali (po szkole? w trakcie?), wczoraj przyszedl pozytywny wynik, no i wyslali wszystkich z klasy do domu na 14 dni - jesli to jest drugi przypadek, to super, bo znaczy, ze system dziala, nikt nie mowil, ze nie bedzie potencjalnych ognisk itd. Jesli pierwszy, to coz, rece opadaja :)
@Smythsik: Mogło iść w piątek do szkoły, test w sobotę, wynik w poniedziałek. Nie wiem tylko czy wysłanie wszystkich na te 14 dni do domu to taki dobry pomysł, lepiej byłoby przetestować klasę od razu, drugi raz po 7 dniach a potem wrócić do nauki.