Wpis z mikrobloga

Nic tak bardzo nie udowadnia jak #!$%@? są polskie uczelnie jak nauka zdalna. Okazuje się, że w zasadzie wszytko można prowadzić online, a ćwiczenia i konwersatoria to pic na wodę. Może 10% kierunków musi się odbywać w siedzibie uczelni, cała reszta - kliknij tutaj, posłuchaj, coś tam odpisz i za 3 lata dostaniesz od nas dyplom licencjata [tuwpiszdowolnykierunekhumanistyczny]. Kontakt uczeń-uczeń mistrz to u nas jedna, wielka ściema. Ani to nie było stosowane, ani potrzebne. W sumie to mogliby odpalać te całe politologie i kulturoznawstwa na udemy i pozwalniać 3/4 profesorów. Jedna grupa 5000 osób i efekty nauczania byłyby takie same. Trochę to smutne bo na ten cyrk, nazywany u nas dumnie "szkolnictwem wyższym" idzie kupa kasy.

#przemyslenia #studbaza #nauka #polskieuczelnie
  • 43
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 295
@mickpl Studia to nie tylko rycie materiału, ale też nauka samodzielnego życia i poznawanie nowych ludzi. 5 lat nauki zdalnej to piwnica, brak kontaktu z ludźmi na roku i depresja.
  • Odpowiedz
@rm-rf: Też uważam, że zdalne nauczanie jest bezsensu, studia tracą wtedy swoją najważniejszą cząstkę czyli jak wspomniałeś poznawanie nowych ludzi, ale też zaangażowanie w naukę gdzie możesz m. in. podyskutować z wykładowcą a tym samym czy samodoskonalić się. A tak to siedzisz zamknięty w 4 ścianach, jeśli bym chciał uczyć się w domu/mieszkaniu to wziąłbym sobie zaoczne. Już nie mówię, że na uczelni śmiejemy się z absurdów wydziału, podtrzymujemy siebie
  • Odpowiedz
@mickpl: Nie polskie uczelnie, a cała współczesna edukacja właśnie się posypała. Jeżeli ze szkół, przedszkoli, uczelni - odjąć czynnik społeczny, okazuje się że zostaje sam muł. To co jest fajne w systemie edukacji to właśnie czynnik ludzki.
  • Odpowiedz
@McRancor: @ThirtyDoorKey: @rm-rf: ekstraawertycy się odezwali ( ͡° ͜ʖ ͡°) czynnik ludzki wręcz przeszkadza momentami. Studia są od tego żeby naprowadzić i udostępnić wiedzę która samodzielnie ciężko było by zdobyć i do tego sprawdzenie nabytej wiedzy potwierdzonej odpowiednim certyfikatem.

No chyba że ktoś wybrał gowno studia to wtedy jedyne co zostaje to imprezki i nowe kontakty.
  • Odpowiedz
@PanHagrid: Rozwiń myśl, bo "my" to są miliony ludzi. Co z tego, że płacisz za to podatki? Oczekujesz czegoś od studentów, bo płacisz podatki?
  • Odpowiedz
@PanHagrid: I gdzie takowe marnowanie pieniędzy widzisz? Bo zacytowałeś coś, co dotyczy studentów i ich prywatnego użytku czasu ze studiów. Rozwijanie integralnych umiejętności na studiach jest ich nieodłącznym elementem, nawet jeżeli z nikim nie rozmawiasz. Poznawanie nowych ludzi i nauka samodzielnego życia to rzeczy które przychodzą wraz ze studiami, a nie studia są głównym narzędziem w ich osiąganiu.
  • Odpowiedz
@bzam: to jeszcze raz

Studia to nie tylko rycie materiału, ale też nauka samodzielnego życia i poznawanie nowych ludzi. 5 lat nauki zdalnej to piwnica, brak kontaktu z ludźmi na roku i depresja.

tutaj masz argument przeciwko nauce zdalnej, która jest tańsza, aby studenci mieli jakieś życie społeczne, bo w końcu to ameby co nie potrafią wyjść z piwnicy i kogoś poznać...
  • Odpowiedz
@PanHagrid: Mogłeś ująć tę myśl w bardziej szerszym kontekście. Z tym co napisałeś (teraz) to się oczywiście mocno zgodzę.

Myślałem, że to co napisałeś na początku to coś na zasadzie "hurrrrrr, płacę podatki a studenciaki się bawią za moją krew, duszę pracą wypraną!!". Ale skoro taki nie był kontekst, a taki jak napisałeś - to się zgadzam. Nauka zdalna jest o wiele tańsza i nawet bym dodał, że często prowadzi
  • Odpowiedz
@PanHagrid: po prostu taki kontrast że niektóre wydatki państwa są dobrze ukierunkowane i nie są zmarnowane - w tym właśnie edukacja. Można zrobić lepiej niektóre rzeczy oczywiście ale akurat tutaj nie wiem o co się czepiasz. Edukacją zdalna nie zastąpisz wszystkich rodzajów ćwiczeń a sprawdzenie w ten sposób efektów kształcenia jest niemożliwe w uczciwy sposób. + pracownikow i tak trzeba opłacić a dochodzą inne koszty
  • Odpowiedz
@rm-rf

>5 lat nauki zdalnej to piwnica, brak kontaktu z ludźmi na roku i depresja.


Czyli to samo, co 5 lat nauki stacjonarnej dla przegrywa. Przynajmniej szanse edukacyjne się wyrównują xD
  • Odpowiedz