Wpis z mikrobloga

  • 273
@Mega_Smieszek
Jak teraz sobie przypomnę ile razy zostałem przez towarzyszy rozstrzelany to mnie skręca, byliśmy w to tragiczni z moją ekipą xD

Pamietam jedną akcję jak jeden kolega wysadzał otwarte drzwi przy pomocy ładunku wybuchowego a drugi je normalnie otworzył żeby mu udowodnić, że otwarte i go wysadzilo no po prostu oddziały bardzo specjalne ()
  • Odpowiedz
@MshL: najgorsze były granaty XD Ale u nas to zawsze była profeska bo wszyscy lecieli na beanbagach albo kulkach z pieprzem, rzadko kiedy ktoś wybierał ostrą bo ryzyko i punktów szkoda

Raz jak kolega zakładnika ostrzelał mocno po nogach, a ja rzuciłem błyskowego, to go błyskowy zabił XD
  • Odpowiedz
@Mega_Smieszek: I #!$%@? pamiętacie ta misje z kultem ?

Grasz sobie w strzelanie fajnie fajnie fajna gierka, parę misji później otwierasz drzwi do jednego z pomieszczeń, rutynowa akcja.

W piwnicy psychopaci wykuli podłogę i zakopali dwadzieścia dzieci.

Do teraz nie chce grać w tą grę z tego powodu właśnie
  • Odpowiedz
@Mega_Smieszek: Pamiętam jak mnie razili taserem cała rundę, w następnej zastrzeliłem wszystkich skierowałem kursor na ciemna ścianę i poszedłem robić obiad ,na niektórych serwerach nie dało się grać ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
15lat,wakacje. Pobudka o 10,szybki marsz.do sklepu po bułki na śniadanie,granie do 15,potem jeziorko,powrót o 18 i pykanie do 1. Restauracja i ten duży biurowiec the best ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz