Wpis z mikrobloga

Obserwuje venus na insta i widzę to. Tak się zastanawiam - 10 klientów i na każdego ma zarezerwowaną godzinę. Inaczej by jej dnia brakło. Jeśli przyjmowala ich u siebie w mieszkaniu to powiedzmy, że zdążyła się po każdym wykąpać, ale już pościeli raczej nie zmieniała. Chyba, że ma ich 10. Jeśli dojeżdżała do klientów to od jednego jechała do drugiego, więc nie kąpała się.
Jak tak myślę, że jeden przychodził po drugim do mieszkania i pościeli, w ktorą pół godziny wcześniej wycierał się inny koleś, a venuska się nie przemywała to serio się zastanawiam jak mocno zdesperowanym trzeba być żeby się ruchać z taką laska xD
Ja bym chyba na miejscu facetów przez cały seks myślała tylko o tym, że 30 minut wcześniej ktoś inny moczył siurka w tej pochwie.
Ja to bym chyba wolała nabierać 5 stow i iść do ekskluzywnej prostytutki, która zapewnia pełną higienę.
Jakoś brzydziłabym się ruchać taka laske co przyjmuje 10 klientów dziennie.
#zwiedzamyswiatprostytucjizkleboldswaifu #danielmagical #patostreamy
k.....t - Obserwuje venus na insta i widzę to. Tak się zastanawiam - 10 klientów i na...

źródło: comment_1598547953ul2cecLIKmedMCUqgglx4O.jpg

Pobierz
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@konsumatumest: Niektóre karyny cenią się i za 1000 zł za godzinę, a tak naprawdę patrząc po zdjęciach oceniłabyś, że są warte 200-300 zł gdyby nie podana cena. W zasadzie podobno nawet z takimi droższymi dziwkami jest jak z grą w Sapera jak jest "nie sprawdzona" xDD
  • Odpowiedz
@konsumatumest: Podkład zmienia się po każdym kliencie, nie miałam przecież jednego po drugim, na luzie zdążyłam się myć między każdym klientem. A każdy klient, nawet jeśli wykupił na godzinę to siedział max 20 minut - bardzo szybko kończyli. Naprawdę to nie jest takie trudne. Każdy klient ręcznik dostawał wyprany, w mieszkaniu miałam około 40stu ręczników, pranie robiłam codziennie
  • Odpowiedz
@konsumatumest: To może się tak wydawać, ale naprawdę nie jest trudno utrzymać czystość. Poza tym nie ma czegoś takiego jak „pościel” u prostytutki nie masz kołdry xD ja używałam poprostu podkładów, czyli takich wielkich koców, coś jak prześcieradło i zmieniałam między każdym klientem
  • Odpowiedz