Wpis z mikrobloga

#remontujzwykopem #remont

Mam taki nietypowy pomysł i ciekaw jestem, czy ktoś przetestował, mianowicie, jest sobie mała łazienka, a w łazience pralka. Jakby tę pralkę wywalić z łazienki, byłoby całkiem miło. Jedyne miejsce jednak znajduje się w przedpokoju (do tej łazienki dochodzącym), a dokładniej w narożniku (rysunek poniżej).

Kombinował ktoś z montażem pralki w takim miejscu, a jeśli tak, to jakie trudności napotkaliście?
Jak widać po wymiarach, wlezie tam, nie wiem tylko, jaki zapas zostawić i z czego zbudować szafę, która tę pralkę by pomieściła, na czym tę pralkę postawić, by w razie awarii nie zalało mi podłogi itd.
źródło: comment_1597959533LK1whlsx7wrpzFztant00J.jpg
  • 7
@Pantokrator: mam tak wystawioną, ale jeszcze niczym jej nie obudowałem. Majster mi to przerzucał, ale problemów nie było. Co się dało to przebił na drugą stronę ściany, co trzeba było to doprowadził
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Pantokrator: w razie awarii to i tak zaleje, a co do miejsca to warto zostawić ten centymetr od ściany, pralka ma to do siebie że "chodzi" przez wirowanie a pranie nie zawsze się ułoży dobrze w bębnie. Różne pralki inaczej się zachowują i co jakiś czas potrafią zgubić poziom, u mnie pralka potrafi przed wirowaniem kręcić bębnem przez kilka minut aż się wyważy ale nie wiem czy wszystkie tak robią. Mimo
@TheUlisses: to właśnie średni pomysł, bo do tej wnęki nie będę miał potem dostępu od strony łazienki sensownego, bo od drugiej strony tej ściany możliwie daleko ma sięgać prysznic, więc od strony łazienki nie mógłbym sięgnąć tej pralki :P
@TheUlisses: kolego, daj mojemu salonowi spokój :P
Łazienka jest nie do ruszenia, obracałem wszystkie bryły po 100 razy, nie ma absolutnie żadnego sensu burzenie tej ściany, bo w sumie nic nie zyskam, poza zburzoną ścianą.
Pralka była po drugiej stronie ściany od łazienki i uniemożliwia jakiekolwiek ruchy w kierunku powiększenia prysznica czy zmiany układu pomieszczenia (bo pasuje w dosłownie jedno miejsce).
Tzn. można w tej ścianie wybić dziurę, ale wolałbym pralkę
@TheUlisses: w każdym razie, dziękuję za próbę rozwiązania tego problemu alternatywnymi drogami, nie będę krył, że rozważam kilka opcji, ale ta z wpisu jest najmniej że tak to ujmę agresywna (nie licząc oczywiście "wszystko zostaje po staremu").

Dodam jeszcze, że mam trochę hopla na punkcie wygody komunikacji. Dlatego nie chcę całej tej wnęki zabudowywać, by można było wejść do łazienki bez mocnego otwierania drzwi i bez "obchodzenia" dobudowanego kloca. Więc chciałem