Wpis z mikrobloga

Witam we wtorkowy wieczór w warsztacie. Dzisiaj pomyślałem, że pokażę wam wyjęcie silnika. Przy tego typu silniku dosyć pracochłonna operacja.

Najpierw kilka zdjęć całości.

Foto

Foto

Foto

Jak widać wszędzie panuje bród, kurz i najprzeróżniejsze osady.

Tutaj kolektor wydechowy i trochę liści ;)

Foto

Wyjmujemy wszelkie pojemniki na płyny. Rozłączamy przewody łączące silnik z samochodem. Spuszczamy płyn z chłodnicy i ją wyjmujemy.

Foto

Pozbywamy się filtra powietrza. Od razu zatykamy czymś wlot, żeby nie dostały się tam jakieś śmieci.

Foto

Na silniku jak widać jest niezła plątanina kabli i przewodów.

Foto

Od spodu też jest trochę pracy. Po pierwsze wszystko jest w oleju. Będzie brudna robota. Najpierw trzeba odkręcić układ wydechowy. Robimy to przy samym kolektorze. Było bardzo kiepskie dojście. Zeszło z tym sporo czasu. Następnie odkręcamy poduszkę, na której spoczywa skrzynia biegów. Zaznaczone czerwonymi strzałkami. Potem odkręcamy osłonę wału napędowego - żółte linie. Następnie wystarczy tylko rozłączyć wał napędowy ze skrzynią biegów. Z przodu silnika odkręcamy dwie poduszki.

Foto

Teraz można już wyjmować V8

Foto

Foto

Pierwsze co widać to, że wszystkie trzy poduszki są oberwane. Silnik nie może być na nie wstawiony. Konieczna wymiana na nowe. Wiadomo czemu tak telepało silnikiem ;)

Foto

Co za błysk ;) Będzie z nim sporo roboty.

Foto

Tutaj już wyczyszczona skrzynia biegów. Aż błyszczy ;)

Foto

Tak prezentuje się pusta komora silnika

Foto

I widok z drugiej strony.

#samochody #auta #samochodybonners #odnawiajzgarage
Pobierz
źródło: comment_fhHfoCmDzs4riZ37YZ3vSM389XQaVZWa.jpg
  • 5
@Gorthin: Przede wszystkim na początku szpachelka, skrobak, płaskie śrubokręty do zakamarków i czyszczę z grubego brudu. Potem dużo benzyny ekstrakcyjnej i czyszczenie z tłustego. Przydają się szmatki, pędzel. Szmaty też owijam wokół śrubokrętów plus benzyna i walczenie z zakamarkami. Naloty i osady to już czyszczenie szlifierką kątową, bądź wiertarką. Zakładam szczotki druciane, bądź z tworzywa.

@Hrabia_Serek_von_Hochland: Zgadzam się. Jest masakra ;)