[J.....s]

Ile jeszcze musi czlowiek sie naczytac na wykopie tresci pt. "Jaka to kobieta jest zla!"?
Czy wy - ponoc nazywajacy sie "mezczyznami" - a w gruncie rzeczy jakies smieszne mimozy, #!$%@?, kiedys sie opamietacie?

Caly wykop zawalony tresciami antyLGBT, gdy tymczasem z postow, ktore wylewaja frustracje na temat "bezwzglednosci kobiet" mozna wywnioskowac, ze spolecznosc LGBT to prawdziwe "Chady", bo zamiast plakac nad swoim losem jak te #!$%@? mizoginistyczne z wykopu, ci wyszli na ulice i naprawde walcza ze swoimi ciemiezcami.

Dla wykopowych mizoginow takimi ciemiezcami sa kobiety xD

Trzymajcie mnie, bo zastanawiam sie, co to za pokolenie! Co za lajfy zyciowe, dla ktorych radoscia jest nazywanie swoich rodaczek "p0lkami", bo te, swiadome, wymykaja sie z prawicowego schematu "bycia kobieta", czyli bycia dla prawicowego szura sprzataczka, kucharka, niewolnica, ktora bedzie otrzymywac nagrody, gdy jak wierny pies bedzie stala przy swoim panu...

Gdy te swiadomie chca miec partnera o szerszych horyzontach, niz jakiegos ulomka, ktory bedzie mial piane na pysku, gdy uslyszy o BLM, gdy chca miec chlopaka przystojnego, dobrze ubranego, z ladna fryzura, z ktorym moga pojsc czasami do restauracji (a nie ciagle na kebsa) czy do teatru na spektakl Jarzyny czy Lupy.

Chlopcy! Ogarnijcie sie wreszcie i zrozumcie najnormalniejsze prawidlowosci swiata, nieprzerwane od stuleci!

- jak nie bedziesz dla kobiety partnerem, ta nie bedzie traktiwac cie jak przyjaciela.
- jak nie bedziesz kobiety szanowal, ta nie bedzie dla ciebie wierna kochanka
- jak bedziesz tylko chcial brac, a nie dawac - w koncu zostaniesz sam
- jak bedziesz kobiecie wypominal jej seksualna przeszlosc, ta w koncu znajdzie sobie kogos wyrozumialego.

Tak! Kobiety uprawiaja seks. Zaakceptujcie, ze 16 latki ida do lozka ze swoim pierwszym chlopakiem, podnieca je to i od tego czasu rozbuchana seksualnosc mlodych ludzi trwa w najlepsze przez kolejne 30 lat! Skoro wiec poznajecie 23 letnia ladna dziewczyne, nie zastanawiajcie sie czy jest dziewica, bo nie jest! Kobiety maja wielu partnerow seksualnych, identycznie jak mezczyzni.

Skoncz z mysleniem, ze mezczyzna zaliczajacy co miesiac nowa laske jest kozakiem, a podobnie zachowujaca sie dziewczyna robi cos zlego!

Seksualnosc ludzka jest zdrowym i pieknym zachowaniem i zamiast kopac w przeszlosci twojej dziewczyny, wypytywac, czy wielu partnerom brala penisa do ust, zapomnij, zrob wszystko, zeby innym juz nie musiala brac!

Kobiety to najwspanialsi przyjaciele, inspirujacy, uroczy, zabawni i warci najwiekszej troski.

Jak bedziecie do kobiet podchodzic z odpowiednim szacunkiem, jezeli sami bedziecie o siebie dbac, nie wygladajac jak jakies tepe buraki z wioski, te odwdziecza sie wam bezgraniczna wiernoscia.

Koniec na wykopie tej mizoginii! Ogarnijcie sie wreszcie!

#oswiadczenie #zwiazki #seks #takaprawda #bekazprawakow

[YodaMonster]

@Point6: z opem, nie dobijaj mnie...

[P.....6]

@YodaMonster: Twoja dyskusja z OPem to dwie odpowiedzi. Pierwsza odpowiedź to ta, do której się odniosłem. Druga odpowiedź już średnio mnie obchodzi, bo nigdzie się do niej nie odniosłem. Więc co konkretnie miałbym przeczytać?

Twój pierwszy komentarz to błędna interpretacja jednego zdania opa i właśnie o tym dyskutujemy. Czyli o tym, co miał na myśli OP pisząc to zdanie:

OP: Skoncz z mysleniem, ze mezczyzna zaliczajacy co miesiac nowa laske jest

[YodaMonster]

@Point6: hmm ciężkie zadanie przede mną postawiłeś bo muszę nauczyć Cie czytać.

Ty uważasz, że to zdanie oznacza:

Mężczyźni mają tak samo łatwo o seks jak kobiety, a przez to są bardziej szanowani.

Jakim cudem w tym zdaniu uważam że mężczyźni mają tak samo albo ze OP tak uważa? OP kompletnie pomija istotę dlaczego analogia nie ma sensu, kompletnie pomija to że mężczyzna musi włożyć wysiłek by zapewnić sobie przygodny seks

[YodaMonster]

@Point6:
pominąć — pomijać
1. «nie uwzględnić kogoś lub czegoś, nie wziąć w rachubę w jakichś planach»
2. «opuścić, nie poruszyć czegoś w tekście, nie wymienić czyjegoś imienia, nazwiska itp.»

[Jasnoniebieska]

@kakuter:
Kobiety ciągnie w lewą stronę, wolność seksualna (w tym poznawanie nowych kultur), wprowadzanie socjalu aby ciągnąć od mężczyzn pieniądze, dbanie o wyimaginowane/mniejszościowe grupy społeczne (oraz zwierzęta) i wymyślanie problemów z dupy a mężczyzn w prawo - założenie normalnej rodziny, zarabianie pieniędzy i spędzenie reszty życia na swojej pasji.

Zgodzę się z tym co napisałeś o wolności seksualnej i dbaniem o mniejszości (które nie są wyimaginowane). Sama nie cierpię socjalu, bo

[P.....6]

@YodaMonster:

kompletnie pomija to że mężczyzna musi włożyć wysiłek by zapewnić sobie przygodny seks i dlatego wyciąga błędne wnioski, bo pomija fakt który jest bezpośrednią odpowiedzą na pytanie dlaczego jednego szanujemy? Bo sytuacje są jedynie pozornie analogiczne.

Nie uwzględnienie tego w tym kontekście jest jak najbardziej prawidłowe. Łatwość w zdobyciu seksu, nie determinuje tego czy coś jest złe, czy dobre. A kontekst tamtego zdania właśnie polegał na tym, że kobieta uprawiająca

[k.....r]

@Jasnoniebieska Kobieta musi poświęcić tylko cipe żeby nie dawała na lewo i prawo bo teraz ma męża i zrobić jedzenie. To mężczyzna traci cały swój majątek.

[YodaMonster]

@Point6: chyba jednak jesteś familijny z pomijaniem. Pomijasz dla przykładu połowę zdania i dzięki temu masz błędny kontekst.

Skoncz z mysleniem, ze mezczyzna zaliczajacy co miesiac nowa laske jest kozakiem,a podobnie zachowujaca sie dziewczyna robi cos zlego!

.............................

A kontekst tamtego zdania właśnie polegał na tym, że kobieta uprawiająca seks nie robi niczego złego.

Ja uważam, że to zdanie krytykuje hipokryzje polegającą na traktowaniu przygodnego seksu jako coś złego jedynie

[P.....6]

@YodaMonster: Najpierw krytykuje hipokryzje, a ostatnie zdanie sugeruje mocno, że hipokryzja nie polega na podziwianiu takich mężczyzn, lecz uznawaniu zachowania takich kobiet jako coś złego. Gdyby chodziłoby o krytykę samego podziwu dla takich mężczyzn przy równoczesnym neutralnym traktowaniu kobiet, to zdanie wyglądałoby zgoła inaczej. Ale takie zdanie raczej nigdy nie będzie miało miejsca, bo każdy wie, że kobiety mają łatwiej.

Ogólnie, to twoja argumentacja jak najbardziej miałaby sens, gdyby nie ostatnie

[YodaMonster]

@Point6:
Hipokryzja (od gr. ὑπόκρισις hypokrisis, udawanie) – fałszywość, dwulicowość, obłuda. Zachowanie lub sposób myślenia i działania charakteryzujący się niespójnością stosowanych zasad moralnych. ... wymyślanie rozmaitych teorii, które w pokrętny sposób tłumaczą stosowanie różnych norm moralnych przy różnych sytuacjach

Krytykując niespójność tj. hipokryzję mówisz komuś że stosuje podwójne standardy i uważasz że będąc konsekwentnym powinno się albo uważać oboje za złych, albo oboje za kozaków. Widzisz mówienie o hipokryzji

[YodaMonster]

Kontekst (łac. contextus) – związek, łączność, zależność.

W znaczeniu komunikacji językowej – zależność znaczenia treści jakiegoś fragmentu tekstu, wypowiedzi lub słowa, od treści i znaczeń słów ją poprzedzających lub po nich następujących.

@Point6: Zdanie OPa tyczy się hipokryzji będąc analizowane na raz w całości, ostatnie zdanie mówi że dziewczyna robi coś złego jeśli wyciągasz je z kontekstu czyli pomijasz poprzedzający fragment.

[P.....6]

@YodaMonster: Nie nie uważam, że powinno traktować się oboje za kozaków. Przygodny seks jest zły, albo nie jest, to bez znaczenia, czy mowa o mężczyznach, czy kobietach. Łatwość zdobycia tego seksu, nie wpływa na to czy to jest coś złego, albo dobrego.

Hipokryzja polega na tym, że jedno uważa się za dobre/neutralne, a inne za złe.

Twoje argument byłby prawidłowy w kontekście trudności zdobycia seksu przez kobiety i mężczyzn. Ale wpis

[YodaMonster]

Nie nie uważam, że powinno traktować się oboje za kozaków.

@Point6: Nie ma znaczenia co uważasz, rozmawiamy o interpretacji słów OPa czy o własnych zdaniach?! Już mnie irytujesz ciągłą zmianą tematu lub interpretacji, masz jakieś kłopoty z pamięcią krótkotrwałą?

Hipokryzja polega na tym, że jedno uważa się za dobre/neutralne, a inne za złe.

Że w przypadku dwóch ANALOGICZNYCH sytuacji jedno uważa za dobre, a inne za złe. Wykazanie że sytuacje nie

[P.....6]

@YodaMonster:

Że w przypadku dwóch ANALOGICZNYCH sytuacji jedno uważa za dobre, a inne za złe. Wykazanie że sytuacje nie są analogiczne neguje występowanie hipokryzji.

Skomplikowanie oraz różnorodność wszystkich zjawisk sprawiłoby, że w każdym przypadku można by zanegować hipokryzje.

Podam taki przykład.

Prezydent mówi, że Szumowski jest zły, ponieważ defrauduje pieniądze. Prezydent również defrauduje pieniądze, ale nie jest hipokrytą. Ponieważ sytuacja jest nieanalogiczna. Prezydent ma większe trudności w defraudowaniu, oraz używa innych

[YodaMonster]

Skomplikowanie oraz różnorodność wszystkich zjawisk sprawiłoby, że w każdym przypadku można by zanegować hipokryzje.

@Point6: Mhm gratuluję, odkrywasz dyskusję. Przyda się wraz z nowymi słowami których się dziś nauczyłeś :) Dołożę jeszcze jedno które pomoże zrozumieć kiedy można mówić o hipokryzji czyli o stosowaniu podwójnych standardów do ANALOGICZNYCH sytuacji

analogia
1. «podobieństwo pod pewnym względem»
2. «sytuacja, zjawisko, rzecz podobne do innych»
3. jęz. «upodabniający wpływ jednej jednostki językowej na inną»

[YodaMonster]

Prezydent mówi, że Szumowski jest zły, ponieważ defrauduje pieniądze. Prezydent również defrauduje pieniądze, ale nie jest hipokrytą. Ponieważ sytuacja jest nieanalogiczna. Prezydent ma większe trudności w defraudowaniu, oraz używa innych metod defraudacji xD

@Point6: O #!$%@? to dopiero hit XDDDD

Przeczytaj znowu znaczenie hipokryzji, DO SKUTKU i w kółko je czytaj aż zrozumiesz. Do hipokryzji brakuje tego czy prezydent potępia defraudacje czy nie. Jeżeli potępia defraudacje ale sam ją uprawia to

[C.....s]

@Jud-Suss

Caly wykop zawalony tresciami antyLGBT, gdy tymczasem z postow, ktore wylewaja frustracje na temat "bezwzglednosci kobiet" mozna wywnioskowac, ze spolecznosc LGBT to prawdziwe "Chady", bo zamiast plakac nad swoim losem jak te #!$%@? mizoginistyczne z wykopu, ci wyszli na ulice i naprawde walcza ze swoimi ciemiezcami

#!$%@? JAKI ODLOT.

[P.....6]

@YodaMonster:

Do hipokryzji brakuje tego czy prezydent potępia defraudacje czy nie.

Powinienem napisać krytykuje, zamiast mówi. Mój błąd.

A teraz wróćmy do tematu. Dlaczego sytuacja w którejś ktoś uważa łatwy do zdobycia seks za zły, podczas gdy trudny do zdobycia za dobry jest nieanalogiczna, a przez to nie jest hipokryzją?

To nie będzie hipokryzją, tylko wtedy, gdy ktoś opiera moralność na tym, czy coś jest trudne lub łatwe do zdobycia. Zgodzę