Wpis z mikrobloga

Taniec potrafi być intymnym przeżyciem dla obu stron, delikatny wysiłek wydziela endorfiny, bliskość drugiej osoby ja do nas przyciąga.

Można taniec określić setkami epitetów, głupi nie jest jednym z nich.


@DizzyEgg: tak jak powiedział OP wyżej to głupota, kretynizm, jakiś małpi wymysł, zezwierzęcenie w 99% przypadków jedynie służące do obmacania sobie jakiejś szmuli bezkarnie "bo tak sie tańczy" xDDD

posrało już sie wam w głowach od zezwierzęcenia że doszukujecie sie tu
@plantpower w sensie takie gibanie się #!$%@? p0lek i oskarkuf to tak, ale taki taniec klasyczny to raczej mi się wydaje coś na miarę ludzi z klasą. Kiedyś pamiętam jak na zjeździe rodzinnym dziadek z babcią (bardzo dobrzy, szczęśliwi ze sobą ludzie) tańczyli tango takie jakieś klasyczne to było luxja dla przykładu