Wpis z mikrobloga

@apee: ja nie pracuję w burdelu. Po prostu ci atrakcyjni i zadbani nie mają jakichś dziwnych upodobań. Tylko brzydcy (i ulani) mają jakieś chore wymagania i wąty o byle co xD Najczęściej też się czepiają o ceny i nie dają napiwków. Taką ich cechą szczególną jest to, że chcieliby pisać godzinami o nieistotnych pierdołach, gdy normalnie powinno to wyglądać tak, że piszą do mnie, ja wysyłam adres, zdjęcia, co robię, cennik.
@FlimboQuest: dla mnie seks to przede wszystkim ruchanie. Po #!$%@? z tego robić większą filozofię. Większość ludzi nic nie czuje gdy im dotykasz suty. Ważne jest to żeby dwie strony były po prostu na siebie napalone. Mi tylko raz na jakiś czas pojawi jakiś klient, który mnie podnieca. Cała reszta wywołuje mniejsze lub większe obrzydzenie.
dla mnie seks to przede wszystkim ruchanie


@Katsukyun: no i pewnie dlatego jesteś męską prostytutką. I to nie jest dorabianie żadnej filozofii.
To jest tak samo jak z jedzeniem. Można to traktować na zasadzie, że chodzi o to żeby się napchać i moge wtedy iśc na gówno-kebaba, ale można z tego zrobić tez coś więcej i z osoba, do której się coś czuje, po prostu miło razem zjeść DOBRĄ kolacje z
@miki_w: nakładka wibrująca na zbrodniarza. Możesz zalozyć też na moszne i przyjemnie wibrują jajka Każdy z nas ma ukryta strefy erogenne. Jak odkryjesz je to jesteś #!$%@? zwycięzca. Moja obecna dziewczyna odkryła jedna ze stref w okolicach pachy. Gdy ja zasysa to odpływam.