Wpis z mikrobloga

będzie długo

Kumpel został na 3 dni u mnie póki nie wyjedzie do Holandii do pracy. Wszystko super, dobrze zgrani jesteśmy, dopóki nie minęły 3 dni i zaczęło się chlanie i ćpanie po kątach, wtedy to już tylko leżał jak królewna, a co to zrobił z panelami podłogowymi i narożnikiem woła o pomstę do nieba. Myślecie, że gra warta świeczki? Bezrobotny, niby bezdomny, corke ponoc ma, dowodu nie ma (mam tylko stary numer), po peselu nic nie znajduje, rodzice go wydziedzycieli, adresów pełno, mam listę jego numerów i znajomych na fejsie, ale raczej nic z tego nie wynika. Nie wiem, może on faktycznie ukrywa się przed wierzycielami, moge w ten sposób oprócz policji? #policja
  • 5