Aktywne Wpisy
mickpl +815
Hołownia na przedwyborczo-paralentoeuropejskim standupie pedzioł "Polska 2050 nie poprze kredytów 0%" oraz "nigdy więcej programów takich jak kredyty 2%"
Well, that escalated quickly XD
#nieruchomosci #mieszkanienastart #codzienneministerstworozwoju #polityka
Well, that escalated quickly XD
#nieruchomosci #mieszkanienastart #codzienneministerstworozwoju #polityka
PrawaRenka +128
#przegryw
Gówniaki podobno se teraz jeżdżą na wycieczki szkolne do Włoch, a ja mogłem co najwyżej do Częstochowy poklęczeć se. Brutalne ehh
Gówniaki podobno se teraz jeżdżą na wycieczki szkolne do Włoch, a ja mogłem co najwyżej do Częstochowy poklęczeć se. Brutalne ehh
Prada Amber Pour Homme (2006)
Cześć, obiecuję niebawem wrócić do formuły porannych wpisów - jakoś lepiej mi się do nich siada ranem, zanim jeszcze wstanie świt, a i zdaje mi się, że i Wy lepiej je odbieracie, kiedy publikuję wcześniej rano. Na osłodę leci więc dzisiaj arcygenialny zapach - mydlano-biurowo-korzenna perełka, czyli Prada Amber.
Prada Amber to rewelacyjnie zblendowane, świeże, czyste, delikatne i lekko słodkawe perfumy. Mamy tutaj klasykę mainstreamu - fasolkę tonka, paczulę, wanilię, wetywerię czy drzewo sandałowe, ale to nie one stanowią o rewelacyjności tej mieszanki. Główną rolę odgrywa tu balsamiczna mirra oraz szafran (swoją drogą, długo nie wiedziałem, jak pachnie szafran - dopiero, gdy kupiłem przyprawę w jakimś markecie, uświadomiłem sobie, że to przecież zapach Swiss Arabian Shaghaf Oud, tego arabskiego śmierdziela ( ͡° ͜ʖ ͡°)). Zapach jest dzięki temu szlachetny i głęboki. Nie bez znaczenia jest tutaj piżmo, które - podobnie jak w Gucci Guilty Cologne - podkręca efekt czystości. Gdyby firma Dove wypuściła na rynek linię premium swoich kosmetyków, a następnie poszerzyła ją o perfumy, to prawdopodobnie Unilever wymyśliłby Pradę Amber :)
Od razu zaznaczam - nie mam flakonu, poznałem zapach po próbce, a później odlewce. Kupiłbym bez zawahania, gdyby nie wątpliwości mojej dziewczyny, która powiedziała, że to zapach "bez szału" i żebym znalazł coś lepszego. Ale on właśnie taki powinien być. Idealnie skrojony do garniaka lub do białej koszuli, dyskretny, uniwersalny. Chyba TOP3 zapachów, o których chciałbym powiedzieć, że kiedyś będą moimi signature scents ( ͡° ͜ʖ ͡°) Trwałość kapitalna, do 8 godzin. Projekcja niezła przez pierwszą godzinę, potem raczej bliskoskórna. Dla mnie jeden z perfumowych gamechangerów, choć poznany tak niedawno. Będę szukał zapachów w podobnym klimacie. Może ktoś z Was coś poleci?
Ocena zapachu: 9,5 / 10
Trwałość: 8 / 10
Projekcja: 6 / 10
Cena: 160 zł za 100 ml tester
Fragrantica
Parfumo
Komentarz usunięty przez autora
Nie polecam go nowym, bo przez niego uzależniłem się od perfumów XDD