Wpis z mikrobloga

@PsychiatraRadzi: @MarlenkaIQ30: kurde, trafic na komende to juz spory wysilek ale powiedzmy, ze ktos by ja zawiozl. Teraz trapez musialby ogarnac zeznania. I tutaj milosc do analczyka, syndrom sztokholmski i pustostan trapezowy toczylyby nierowna walke z rzeczywistoscia. Musialaby znienawidzic analusa zeby zeznac prawde. Bez inspiracji osob 3cich jest za glupia zeby zrozumiec co naprawde odjaniepawlal z nia analny zwyrodnialec. A ten jej pewnie nawkrecal, ze jak podpisala jakis pazurem grezmolony
@Rafatus69: wez ty sie ogarnij, a gdzie ja kogokolwiek do czegokolwiek namawiam. wyraznie pisze jeszcze, ze to malo mozliwe XD ty nawet czytac ze zrozumieniem nie potrafisz, idz na ta komende to padna chyba ze smiechu jak zobacza przecpanego rudego amisza ze swoja mitomania.

no i niby do jakich falszywych zeznan wykopki maja namawiac miernego i marlenke? XD geniuszu, wszystko jest nagrane na kamerze jak zachlany ja bijesz po lbie. jak
@MarlenkaIQ30: wtedy Potezna Kancelaria Analna mialaby powod by podwazac jej zeznania insynuujac przekupstwo. lepiej gdyby trapez sam zrozumial co sie faktycznie dzialo, bo faktycznie, moglaby analczyka niezle pograzyc. mitoman teraz wkreca wszystkim, ze to byly ustawki, pies jest glupszy niz ustawa przewiduje.
@decadence:
Oj tam przekupstwo. Nie jest w stanie nic udowodnić. Słuchajcie ja bym to załatwił już X czasu temu, ale mieszkam na drugim końcu Polski. Sprawa jest prosta trzeba zbudować zaufanie trapeza (tysiące sposobów np. $) lub jej rodziny np. to dużo lepsza opcja i ich oświecić, że może jakieś odszkodowanie ? I że Rafał planuje znów porwać ja itp. no mirki to prosta manipulacja plebsem. Wykonalne, a satysfakcja z konsekwencji
@RazemSuS: Dopiero teraz wlazłem na wykop i pierwsze co zrobiłem to od razu "Usuń" wpis analnego gada.
Dobry uczynek na dzisiejszy dzień wykonany ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Rafatus69 jest shot, jak marlenka mówi zaraz po wizycie na psiarni, że "zadzwonię do tej policjantki, i powiem jej że wszystko skłamałam jak mi kaza...", nie daje rady skończyć, bo ty lejesz ją po kasku i zaczyna głośno płakać.
Z