Wpis z mikrobloga

Powiem wam,że na #tinderze jest potworna rywalizacja i hipergamiia,a wyścig o c**ę trwa w każdej sekundzie.
Locha jak ma 10 orbiterów na Tinderze,to potem pokazuje koleżanką kto do niej spermi,i najpewniej nie będziecie nawet w pierwszej trójce kandydatów.
Jak sam byłem tamponem emocjonalnym kilku loch,to pamiętam,że one regularnie w okresie godowym (Czyli 10 sekund po rozstaniu się z ostatnim facetem) potrafią codziennie się z kimś innym na mieście spotkać XD
I to się dzieje obok nas.
W dużych miastach,jeżeli widzisz parę siedzącą w kawiarni/restauracji,to jest bardziej prawdopodobne,że jest to tylko randka w ciemno z tindera.
Loszka mając 10 potencjalnych kandydatów,a która jednak studiuje/pracuje itd. ma naprawdę ograniczony czas na to,żeby urządzać takie cztero/pięciogodzinne spotkania z ludźmi z Tindera,więc jak jej nie zachęciłeś rozmową,to już przegrałeś pierwszy etap wyścigu.
A etapy są 3:
1-Dobra morda i opis na apce podczas łączenia w pary
2-Dobra gadka na początek i umiejętność podtrzymania rozmowy
3-Miejsce randki i zachowanie podczas niej
A czasami nawet jak już wejdziecie z nią w bliższy kontakt,to może się okazać,że w ten kontakt weszli jeszcze inni kandydaci
(wiem to z opowiadań)

Jeżeli masz takiego farta,że jesteś Oskarkiem deweloperskim to możesz przebierać w tylu lochach,ilu chcesz(Ale jak na raz pisze do Ciebie 10 loszek,to gra w ruskie jajeczka za młodu to nic w porównaniu do lawirowania w aplikacji)

Tinder to naprawdę wysoka liga,i jeżeli nie jesteście min. 7tier (z 10 możliwych) to nie ma co startować,bo czołgi z tieru 10 jeżdżą po wszystkich mapach,nawet tych z czołgami z pierwszego tieru

#neolibertynzim to coś po prostu okropnego
#przegryw
Pobierz t.....3 - Powiem wam,że na #Tinderze jest potworna rywalizacja i hipergamiia,a wyścig...
źródło: comment_1596478903SZEM83tSQmu3VQVkj2cEyz.jpg
  • 2
@todlamnie3 szanuję za porównanie do WoTa. Aż bym dupnął pare bitew no ale #!$%@?, płyta główna mi zmarła ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Takie posty jak twój zapisuję w ulubionych żeby w razie W wysłać podobny tekst komuś w odpowiedzi na pytanie "to czemu nie spróbujesz Tindera?".