[kulfon_wulkanizator]

13 + 1 = 14

Tytuł: Odnaleźć swą drogę
Autor: Aleksandra Ruda
Gatunek: Fantasy
★★★★★★☆☆☆☆

Można w uproszczeniu powiedzieć, że to taka wariacja na temat Harry’ego Pottera, ale w głównej roli mamy dziewczynę, a szkoła nie jest połączeniem podstawówki i średniej, ale uczelnią wyższą. W związku z tym dużo imprez, picia i nie do końca przyzwoitego zachowania.

Bohaterką powieści jest Ola, świeżo upieczona absolwentka liceum magicznego, która zamiast ustatkować się, wyjść za mąż i urodzić dzieci postanawia kontynuować magiczną edukację na wyższej uczelni. Marzy jej się sława, bogactwo i podziw. Z jednej strony Ola potrafi być sympatyczna, sprytna, inteligentna i z charakterem. Z drugiej ma również bardzo irytujące wady. To co u niej najbardziej razi, to powierzchowność, momentami przesadna naiwność i oczekiwania wobec świata, materializm, często nie potrafi docenić przyjaciół, którzy ją otaczają. To nie jest łatwa postać i nie każdemu przypadnie do gustu.

Z postaci drugoplanowych na pewno wybija się tu jej najlepszy przyjaciel półkrasnolud Otto. Gość ma łeb na karku, fach w ręku i smykałkę do interesów.

Magia w książce nie jest traktowana jako coś elitarnego, ale dość przyziemnego i pod tym względem jest bardzo dobrze. Każdy może wstąpić na uniwersytet niezależnie od umiejętności i to widać po postaciach drugo i trzecioplanowych.

To nie jest literatura najwyższych lotów i należy ją traktować jako szybkie czytadło do pośmiania się. Na tym polu książka według mnie daje radę, ale nie każdemu może przypaść do gustu, głównie ze względu na zachowania Oli i jej wspomniane wcześniej wady.

Seria składa się w sumie z pięciu tomów. Pierwsze dwa wydała Fabryka Słów, ale obecnie chyba ciężko dostać wydania papierowe. Kilka lat temu BookRage umieścił je w różnych pakietach o fantastyce. Co do oficjalnego tłumaczenia i wydania pozostałych trzech nic mi nie wiadomo.

#bookmeter