Wpis z mikrobloga

11 + 1 = 12

Tytuł: Boso, ale w ostrogach.
Autor: Stanisław Grzesiuk
Gatunek: autobiografia
★★★★★★★

Książka opisująca folklor i życie przedwojennej Warszawy, a szczególnie Czerniakowa. Czas akcji zachacza również o pierwsze miesiące wojny. Ciekawa pozycja pokazująca jak radzili sobie mniej zamożni mieszkańcy stolicy oraz jakie zasady obowiązywały wśród 'charakternej' młodzieży.
#bookmeter
AceCombat__dziewiec0 - 11 + 1 = 12

Tytuł: Boso, ale w ostrogach. 
Autor: Stanisła...

źródło: comment_1596191774xqzvooM9g23HJBv0uLD9iG.jpg

Pobierz
  • 9
  • Odpowiedz
@AceCombat__dziewiec0 tylko nie ma tego co traktować jako autobiografii. Sporo osób twierdzi że to tylko zbiory opowiadań, w których Grzesiuk bezceremonialnie przywłaszczył sobie pierwszoplanowość, że tak to delikatnie ujmę.
Z "pięć lat kacetu" też polemizowali ludzie, którzy go znali z obozów.
  • Odpowiedz
@MojWlasciciel: To ciekawe co piszesz, bo ja "Pięć lat kacetu" czytałem jakiś czas temu i nie byłem w stanie pozbyć się wrażenia, że spora część tych opowieści jest mocno podkoloryzowana. Bo tak - jest niby obóz z całą swoją grozą, dramatem i cierpieniem jego więźniów, ale Grzesiuk występuje tam jakby na tle tego wszystkiego. Kozakuje do Niemców, kombinuje na wszelkie możliwe sposoby i zawsze jakimś cudem wychodzi z opresji w
  • Odpowiedz
@SP_Alfa_Kilo Grzesiuk wspominał, że jedyną znaną mu osobą, która również przeżyła pełne pięć lat w obozach (zresztą siedzieli razem w Dachau) był Gustaw Morcinek.
Sam Morcinek wydał "Listy spod Morwy", czyli wspomnienia obozowe (które to nawiasem mówiąc właśnie zamówiłem na znanym portalu aukcyjnym( ͡° ͜ʖ ͡°) ), natomiast imo cenniejszym źródłem będą wydane przez IPN listy Morcinka do jego siostry pisane w Dachau. https://ipn.poczytaj.pl/index.php?szukaj=Listy+z+Dachau.+Gustaw+Morcinek+do+siostry+Teresy+Morcinek&akcja=pokaz_ksiazki&kategoria_szukaj=cala_oferta&id=best&limit=10&gdzie=tytul

Profilaktycznie przed napisaniem
  • Odpowiedz
@MojWlasciciel: To ciekawe co piszesz, bo ja "Pięć lat kacetu" czytałem jakiś czas temu i nie byłem w stanie pozbyć się wrażenia, że spora część tych opowieści jest mocno podkoloryzowana.


@MojWlasciciel @SP_Alfa_Kilo : mam osobiście przeciwną opinię. Grzesiuk opisuje pobyt w obozach jako twardą walkę o przetrwanie fizyczne. U niego nie ma miejsca na obozową konspirację, nocne śpiewy ku pokrzepieniu serc, potajemne szycie polskiej flagi, słuchanie radia itp.
  • Odpowiedz
@SecretOfTheSteel a czytałeś Morcinka? Właśnie mi przyszły wspomnienia z obozu.
Ja mam problem do Grzesiuka taki, że te przygody wydają się być po prostu mało prawdopodobne, zwłaszcza w świetle oskarżeń dotyczących innych jego książek. Jakiś Mirek nawet wrzucał kiedyś polemikę z Grzesiukiem na temat jego warszawskich przygód.
  • Odpowiedz
a czytałeś Morcinka?


@MojWlasciciel: nie jestem fanem literatury obozowej więc nie czytałem. Ale skoro polecasz to będę miał na uwadze. Natomiast w Grzesiuku wszystko mi się zgadza - to relacja cwaniaka ale z charakterem w obozie. Może lekko podkoloryzowana ale bardziej wiarygodna od ton makulatury 'jak to konspirowaliśmy w obozie dla Polski' a tak na prawdę by zdobyć legitymację ZBOWID, dodatek do emerytury i szacun w podstawówkach. Też przesadzam ale
  • Odpowiedz