Wpis z mikrobloga

Wreszcie, po dwóch latach szukania na #tinder i #badoo udało mi się dostać matcha z laską która:
1) nie jest gruba
2) jest z moich okolic.

Do tej pory nie udało mi się znaleźć nikogo, kto by spełniał oba te warunki na raz. Jak laska to z daleka, jak dziewczyna z okolic, to zawsze gruba....
Nie było żadnych problemów by nawiązać z nią kontakt. Oczywiście, jak to u #rozowepaski to ja musiałem utrzymywać rozmowę, ale przynajmniej odpowiadała, potrafiła się śmiać z moich żartów i wydawała się być spoko. Kiedy delikatnie zacząłem przechodzić do kwestii spotkań aż w końcu zaproponowałem jej takowe - typiara zamilkła xD dosłownie, widać, że przeczytała co pisałem i że jest online (Badoo) ale nic już nie pisze...I tak od wczoraj. Typiara bankowo nie jest fejkiem, na tą kwestię jestem dość przewrażliwiony.
  • 19
@Pralko-suszarka: Z doświadczenia mogę Ci powiedzieć, że jeśli szukasz w przedziale wiekowym 18-24, to praktycznie połowa ma jakieś opory przed spotkaniem. A 90% potrzebuje (tu cytat) "najpierw trochę popisać" zanim się spotkacie. Zrozumiałe tylko i wyłącznie w przypadku męskich profili bez żadnych powiązanych social mediów. Każdy inny przypadek to oznaka bycia zwykłą stratą czasu, bo i tak nic z tego nie wyjdzie jak laska ma uprzedzenia już na samym początku rozmowy