Wpis z mikrobloga

Mam pytanie. W jaki sposób radzicie sobie z nawadnianiem kwiatów podczas dłuższej nieobecności w domu? Od razu zaznaczam, że nie mam kogo poprosić aby wpadł i podlał mi kwiatki. Słyszałam o butelkach z wodą, zrobieniu dziurek i wsadzeniu do ziemi, czy ktoś stosował tę metodę i się sprawdziła?
#ogrodnictwo #podlewanieogrodka
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach