Wpis z mikrobloga

Pomocy! Miałam z mężem kupować mieszkanie, ale z winy dewelopera nie doszło do transakcji. Zmarnowaliśmy prawie rok, w tym czasie uzbieraliśmy więcej kasy i zdecydowaliśmy, że lepiej może kupić działkę i wybudować dom niż kupić 3-pokojowe mieszkanie, które nie wiadomo finalnie czy i kiedy powstanie za ok. pół miliona. Działki są, ale boję się, że sąsiedzi będą zaskarżać decyzję pozwoleniu na budowę, że będzie dużo spraw formalnych które będą się ciągnąć miesiącami i finalnie od kupna działki do zbudowania domu minie wiele lat. Ale z drugiej strony ludzie jakoś się budują więc to chyba nie jest aż tak niemożliwe? Budował ktoś z Was dom i wie z czym to się w praktyce je?

#mieszkanie #dom #ziemia #dzialka
  • 13
@onanieon1988: Ludzie najczesciej pod gore robia deweloperom a nie prywatnym inwestycjom. Jezeli z projektem budowlanym bedzie wszystko ok, to pola manewru tez nie maja za bardzo. Warto zrobic rozeznanie w okolicy czy ktorys z sasiadow to nie wrzod na dupie i tyle.
@onanieon1988: maly tip: pojedz na np aktualna budowe w okolicy i pogadaj z wlascicielem. czy mial jakies problemy w urzedzie (czesto to durne wymogi formalne). Potem tylko sie nastawic pozytywnie i z fartem. I tak jak Ci tutaj pisze JcL zaloz sobie +20% do budzetu. Budowa domu to nie rocket sience tylko przeraza bo trzeba miec twarda dupe w kontaktach z ekipami (niektorymi) ale jak trafisz na solidnych to robota cieszy
@kosmita: nie wiem jak to jest z działką budowlaną i budową domu i nie mamy jeszcze działki, bo póki co robimy rozeznanie. Wiem natomiast, że wielu deweloperów czeka długo na pozwolenia na budowę i zastanawiam się jak to się ma do prywatnych domów (czy też się tyle czeka, czy sąsiedzi chętnie zaskarżają decyzje itp.)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@onanieon1988: arch z tej strony. Deweloperzy często jadą po bandzie i obchodzą różne zapisy żeby maksymalizować zabudowę. Znajdźcie architekta ze swojej okolicy i zlećcie projekt z załatwieniem formalności. Oferteo.pl pomoże.
@onanieon1988: Na "normalny" dom jednorodzinny nie potrzebujesz pozwolenia, tylko zgłoszenie- urząd ma 21 dni na ewentualny protest, potem możesz budować. Polecam szukać działki z planem miejscowym, bo na warunki zabudowy można sobie poczekać.
Jeśli wszystko będzie zgodnie z przepisami, to odwołania a) nie spodziewałbym się, b) nie będzie skuteczne.

W najgorszym wypadku sąsiad wstrzyma Ci budowę o kilka miesięcy do czasu rozpatrzenia odwołań. Tyle tylko, że nie chciałbym mieszkać potem koło