Wpis z mikrobloga

Jak sobie pomyślę, że miałbym na randce przyznać się jakiejś lasce do pracy w wykończeniówce, to mam ochotę zapaść się pod ziemię. Biegając całkiem nago po rynku w Krakowie w samo południe przeżyłbym mniejsze upokorzenie. Już widzę ten wzrok pogardy, już sobie wyobrażam myśli takiej lochy "hehe, jaki nieudacznik i śmieć z niego xDD". Oczywiście nawet nie dziwię się, że każda jedna uznałaby mnie za podludzia, sam dobrze wiem kim jestem. Dlatego nigdy nawet nie zainstaluję tych waszych tinderów srinderów itp. badziewia, nie będę się dodatkowo upadlać i upokarzać
#przegryw
  • 15
@Miler111111
Myślę, że byś się zdziwił jak stosunkowo mało osób pracuje w takich zawodach. Social media i trochę nagonka na sukces niestety robi swoje. Jak sam przed sobą się stawiasz nisko, to ciężko będzie ci się przekonać. Inna sprawa, że tinder to specyficzne miejsce w którym trzeba niestety się ścigać z innymi.
@Miler111111 musisz powiedziec ze jeztes ekspertem analityczno-wykonawczym pomieszczeń domowych uzytkowych mało i dużo powirrzchniowych ze soecjalizacja nakladania oraz modelowania struktur oraz brył, zakladania elementów wielofunkcyjnych oraz ozdobmodunkcyjnych ( ͡º ͜ʖ͡º)
@Miler111111: dobrego fachowca ze świecą trzeba szukać, więc nie widzę powodu do wstydu. Poza tym uczucie wstydu towarzyszyło mi do ok. 30 lvl, a teraz już prawie w ogóle.
konkurować z jakimś programistą czy lekarzem


@Miler111111: nas mają za nerdów i spierdonów, nawet zdarzały się opisy, że nie umawiają się z nikim z IT. Natomiast to drugie to już bardziej pożądane, ziomek z lekarskiego będący 5/10 ogarnął bez problemu dobrą szprychę z farmacji, a jakimś tytanem podrywu to on nie jest xD.