Wpis z mikrobloga

@galicjanin: Węgry już tu mamy, teraz pora na Turcję, czy może bardziej Białoruś. Warto zwrócić uwagę na powiększające się grono pisowskich milionerów - to tworzenie typowej dla wschodu warstwy oligarchów.
@AAA90: na Węgrzech też jest orbanowska oligarchia, kolega z podstawówki Orbana, który przed dojściem do władzy Fideszu był zwykłym hydraulikiem, dziś jest wojtem rodzinnej gminy Orbana i jednym z najbogatszych Węgrów, podobnie na liście najbogatszych Węgrów znajduje się zięć Orbana.