Wpis z mikrobloga

Hej. Latam dronami od paru lat, byl parrot, chinczyki rozne, spark, air. Naszlo mnie na FPV, kupilem bfighta zmodyfikowanego, gogle, aparature, ladowarke, baterie, dokupilem whoopa i akcesoria. Nie chcialem sie posluchac i nie odpalalem symulatorow tylko latalem w realu, polamalem mase smigiel, ze 3 lapy, zgubilem whoopa i roztrzaskalem Bfighta, wtedy miarka sie przebrala, sprzedalem wszystko co mi zostalo oprocz wraku... Po roku nie wytrzymalem i kupilem sobie namiastke (Dji Mavic Air), mija miesiac latania i jest nudno ( ͡° ͜ʖ ͡°) Chce znowu FPV i tu pojawia sie problem... Co kupic na poczatek, troche wypadlem z obiegu, kasy ladowac na poczatek nie chce, bo moze zaraz znowu zrezygnuje, wiec szukam czegos takiego sredniego, latwego w pilotowaniu, moze cos max 3 cale. Brac taranisa xlite, czy moze teraz jest cos lepszego w tej cenie? Bede wdzieczny za wszelkie wskazowki. #fpv #drony
  • 5
@kolezka1: To zależy co tym razem chcesz rozwalić ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Teraz apki są fajne, już od 200 zł masz coś, za 60 to już hoho. Gogle to jakieś z Diversity używki od 300 wytargasz. Co do quada to wybór jest spory, nówki u chińczyków po 100$ albo coś u nas po kimś. No i reszta gadżetów też kosztuje ale to już wiesz:D