Wpis z mikrobloga

@oswellspencer: Ciekawe czy jest gdzieś na świecie kultura gdzie takie coś jest przyjmowane normalnie? Np jakby pielęgniarka tłumaczyła jak robi się zastrzyk czy pobiera krew byłby w miarę ogar w klasie. Ale jakby było o wsadzaniu k....a to już byłby śmiech.