Wpis z mikrobloga

@swagerstom: To były jednostkowe przypadki, gdzie brytyjskie arystokratki były w stanie ufundować żeńskie uczelnie. Dopiero w XXw. znakomita część uczelni na świecie przestała przyjmować tylko mężczyzn i stały się miejscem dla obu płci. Również na początku XXw wieku kobiety otrzymały w wielu krajach prawa do głosowania.
  • Odpowiedz
@OstryKrulAlbanii: ok, jeżeli to prawa wyborcze są wyznacznikiem (co jest dla mnie absurdem, ale dobra xd) to pierwsze było USA w 1869, czyli 2020-1869 = 151

Poza tym, co ty myślisz, że kobiety przed XIX wiekiem to były tylko jakieś reproduktory? XD
Pewnie i tak było w chłopstwie, które ogólnie było traktowane jak zwierzęta robocze, ale w wyższych warstwach kobiety niejednokrotnie pełniły ważne funkcje i miały prywatną edukację.
O istotności
  • Odpowiedz
@OstryKrulAlbanii: 1920 to wszystkie stany, przed 1920 prawa wyborcze były na niektórych terytoriach zorganizowanych
Prawa wyborcze to i tak słaby wyznacznik, moim zdaniem edukacja daje lepszy pogląd, ale 100 lat to i tak sporo. Dodatkowo, po drodze była II wojna światowa, po której mocno zreorganizowano społeczeństwa na korzyść równości płci.
  • Odpowiedz
@OstryKrulAlbanii: napisałem:

przecież to prawda, największych przemian, odkryć, i rewolucji zawsze dokonywali mężczyźni


po zarzutach, że jest to spowodowane tym, że społeczeństwo uniemożliwiało kobietom edukację
  • Odpowiedz
@swagerstom:
1) Najważniejsze - szkolny historyk.
2) "Równośc płci. Aspekty historyczno-społeczne i prawne".
3) "Gorsza płeć. Kobieta w dziejach Europy od antyku po wiek XXI." 2005
4) "Córki Ewy. Historia kobiety europejskiej." 1998
  • Odpowiedz
@KRISSVector: szkolny historyk to chyba dopiero jak będę miał dzieci ( ͡° ͜ʖ ͡°)
"Równośc płci. Aspekty historyczno-społeczne i prawne"

(...) I wojna światowa przyczyniła się również do zmiany pozycji kobiet (...) Od kobiet nie oczekiwano już poświęcenia na rzecz patriotycznej edukacji dzieci. Coraz silniej w tym czasie postulowano model kobiety wykształconej, przedkładającej uroki rozumu nad urodę ciała


Możemy więc przyjąć, że w Polsce już po I wojnie światowej było wręcz promowane aby kobieta wyszła ze swojej tradycyjnej, patriarchalnej roli. Czy 100 lat to za mało, żeby kobiety mogły odnaleźć swoje miejsce w społeczeństwie naukowym i ugruntować swoją pozycję? Rozumiem, że po drodze od 1918 wydarzyło się wiele rzeczy utrudniających rozwój, ale one dotyczyły tak samo kobiet jak i mężczyzn. Zresztą, można
  • Odpowiedz