Wpis z mikrobloga

#motoryzacja

Ot taka ankieta za co się wziąć.

1.Układ chłodzenia tj spuszczenie płynu zalanie wodą aby przepłukać i wymiana opaski zaciskowej.

2. Czy hamulce tył, ale to takie bardziej może coś będzie lepiej. W sensie ściągnięcie kół wyjęcie klocków przeczyszczenie prowadniczek i złożenie złożenie spowrotem. Ale to też takie czyszczenie szczotka drucianą bo nic innego nie mam i prowadniczki może cienka warstwą oleju przesmarowac.

Na łukach popiskuje i tak jakby gorsze hamulce były.

Jak w temacie

  • 1 50.0% (3)
  • 2 50.0% (3)

Oddanych głosów: 6

  • 26
@r5678: Ja wymieniłem sobie wszystkie przewody LPG na nowe, nowe kolanka i do tego najważniejsze - opaski samozaciskowe. Spokój święty z wyciekami
@maqu: Jak opaski samozaciskowe ? na trytytki masz pomontowane ? :D

Ja zmieniałem w zeszłym roku chyba jeden i opaski powymieniałem. Teraz też doszła nowa. Tutaj akurat tego przewodu skąd wyjąłem kolanko to nie jest od lpg tylko główny od silnika z rozgałęźnikami.

Nie jestem pewny, ale to chyba coś takiego
https://autoczescizielonki.pl/api/media/tecdoc-article-image?fileName=0162V40-1351_02.JPG
O demontażu i wymianie nie chce mówić...

Grunt że na razie nic nie ciekło, a woda bardziej przecieka niż
@r5678: Ja to porządnie wypłukałem wodą syf który miałem a płukałem do czasu pojawienia się czystej wody przy korku spustowym. Oczywiście zrobiłem to na zgaszonym silniku. Potem zalałem wszystko dobrym płynem chłodniczym i pojeździłem w kółko uprzednio odpowietrzając układ. Po kilkunastu kilometrach znów zmiana płynu, przypominało już bardziej normalny płyn lecz nadal mnie nie satysfakcjonował wynik. Dopiero przy 4 bańce nominalnego płynu chłodniczego udało się uzyskać dobry wynik, brak jakiegokolwiek syfu
@Menefe: Można i tak ;) ale mogłeś zawsze wodą, a tak wydałeś prawie dwie stówki na to płukanie, zamiast 15zł np. A woda lepiej nadaje się do czyszczenia niż płyn imho ;)