Wpis z mikrobloga

Cześć, poszukuję niskobudżetowej (do 350zł) rakiety do tenisa. Grywam amatorsko (bez trenera, sparingi z kumplami) od kilku ładnych lat, ostatnio jednak częściej. Moja rakieta (budzetowy Wilson Federera zakupiony jakieś 15 lat temu) nie nadaje się do użytku - jest mocno wyeksploatowana i za duża. Od jakiegoś czasu pożyczałem rakiety na korcie lub od znajomego, ale chciałbym zakupić swoją, bo granie za każdym razem inną rakietą jest niekomfortowe. Miałem okazję grać Babolatem Pure Drive o wadze 300g, w rozmiarze 100 i grało mi się nawet dobrze, ale nie stać mnie na ta rakietę. Poszukuję czegoś o podobnych parametrach (ewentualnie czegoś ciut lżejszego i większego). Myslalem o Wilsonie Blade Feel Team 103 L3 (polecał ją mirek @alhakeem), jednak chyba bede potrzebowal rakiety cięższej (minimum 285g). Z góry dzięki za pomoc.
#tenis
  • 3
@PizzaDlaDaniela: Pure Drive to uniwersalna rakieta, o dużej sile odbicia i sporym sweet spocie. Bardzo udana i doceniania seria, niestety nawet starsze modele będą poza zakładanym budżetem. Zalecana dla zaawansowanych zawodników, bo wymaga dość dobrej kontroli uderzeń. W tej kwocie ciężko będzie kupić nowy sprzęt tej klasy, ale tak szczerze to nie widzę potrzeby abyś do amatorskiej gry potrzebował czegoś takiego.

To co znalazłeś jest najcięższą rakietą Head z amatorskiej serii