Wpis z mikrobloga

@matikanka: Ludzi praktycznie zero, 2 grupy wyszły przed nami, jednej już nie bylo gdy dotarliśmy. Z drugą asystowaliśmy sobie przy słitfociach, w drodze powrotnej minęlismy może 20 osób. Na tt byliśmy tuż po 10:00

Warunki na wysokie buty, mokry śnieg przez ca. 60% trasy, dość męczące, ale warto.

@Shigella_: ok, ale musisz mieć własnego banana ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
w planie jeszcze chill w Geiranger, Besseggen i byc może Galdhøpiggen.


@Stashqo: Gdybyś już znał datę podróży i miał ochotę na spotkanie z mirkiem to daj znać ;) Czy Geiranger, czy Jotunheimen, mam niedaleko. Piwa z przemytu niestety nie mam xD Btw. niedaleko Geiranger, są fajne miejsca na hiking.
  • Odpowiedz
@panmimoskok: Ja zawsze chętnie, problem niestety taki, że podróżujemy w (zde)zorganizowanej grupie, więc trudno się urwać bo plan nieco napięty.

Dlaeko masz do Beitostolen? Będę tam jeszcze w te wakacje i połażę wkoło bo przy ostatnim wyjeździe okazało się, że to świetna baza wypadowa.
  • Odpowiedz