Wpis z mikrobloga

Stawmy czoła obcej ideologii, która zagraża dziś Polsce!

Język dzisiejszej prawicy coraz częściej przypomina przygotowane na kolanie napisy do seriali. Niby sens się zgadza, ale co jakiś czas trafia się na jakieś „plucie gwoździami”, które przypomina nam, że to jednak nie dzieje się w Polsce.

Politycy prawicy mają rację. Obca ideologia faktycznie jest dziś na bezprecedensową skalę importowana do Polski. Przemycana w niebezpiecznych książkach, sowicie finansowana przez sieć szemranych powiązań. Uwodzi młodzież i trafia do wyobraźni polityków ślepo zapatrzonych w swoich zachodnich kolegów.

To ideologia, która narodziła się za oceanem. Ideologia wspierana dziś przez Kreml szukający rozbicia i osłabienia Europy. Ideologia całkowicie obca polskiej tradycji i kulturze.

Zaślepieni nią nie mają nawet świadomości, że – niczym pacynki – powtarzają bezmyślnie scenariusze pisane w obcych stolicach. I to czasem z żenującymi błędami w tłumaczeniu. Jak wówczas, gdy poseł Dominik Tarczyński w TVN ogłosił, że jako pomocnik egzorcysty na własne oczy widział, jak osoby opętane „pluły gwoździami”. Nie wiem, panie pośle, w jakiej książce pan to przeczytał, ale to spit nails to idiom, który oznacza po prostu agresywne, wulgarne zachowanie. (Chociaż oczywiście nie wykluczam, że to ignorancja językowa szatana, a nie pańska).

Ideologia, o której mowa, to amerykańska alt-prawicowa kontrrewolucja. Opiera się na kilku prostych przesłankach. Przyjmuje chrześcijański (w zasadzie: protestancki) porządek świata jako ideał, a biblijną retorykę jako schemat myślenia. Głosi, że najważniejsze wojny to zawsze wojny kulturowe. Gospodarka, bezpieczeństwo, ochrona zdrowia – to wszystko kwestie wtórne wobec wojny o duszę. Podstawowym pojęciem tej ideologii jest… „ideologia”. Wszystko, co nowe, podważające status quo albo po prostu związane z politycznymi przeciwnikami, staje się wyrazem jednej, złowrogiej ideologii.


więcej - Krytyka Polityczna

dr hab. Marcin Napiórkowski

#neuropa #bekazpisu #bekazprawakow
  • 1