Wpis z mikrobloga

Ostatnio mam trochę więcej czasu, więc oglądam sobie #seriale na #netflix .

No i tym razem wybór padł na "Lost in space". #lostinspace

I wiecie co?

To jest DOBRY serial.

Trzeba tylko wziąć poprawkę na gatunek i jego grupę docelową.

Bo to jest - uwaga - fantastyczny serial przygodowy dla dzieci. I to powyższe to nie jest zarzut - bo naprawdę niewiele robi się dzisiaj takich produkcji.

To jest taki serial, który - mając 10 lat - oglądasz z wypiekami na twarzy. A na podwórku razem z kolegami biegacie z kijkami i odgrywacie zapamiętane sceny.
I wieczorem, przed zaśnięciem, wyobrażasz sobie, jak to by było być jednym z bohaterów.

Jeżeli miałbym go z czymkolwiek porównać, to do głowy przychodzą mi dwa tytuły: "Star Trek Generations" i.... "Tajemnica Sagali". Jeżeli ktoś nie kuma tych tytułów - ST:Generations to ta seria z kapitanem Pickardem. A "Tajemnica Sagali" to taka lekko kiczowata polska produkcja z połowy lat 90-tych, którą wtedy jarały się wszystkie dzieciaki.

Oczywiście, można wyliczać bzdury naukowe i logiczne w tym serialu - ale tutaj trochę nie o to chodzi. Naukowo jest o tyle, że w kosmosie mamy stan nieważkości i przedmioty unoszą się w powietrzu, i nie ma powietrza, więc trzeba nosić skafander. Do tego mamy statki kosmiczne, roboty, i PRZYGODY! Trochę naiwne i infantylne, trochę kiczowate, ale wciąż ciekawe.

Na dodatek spora część bohaterów to dzieci w różnym wieku, więc łatwo znaleźć kogoś, z kim można się utożsamiać.

Wszyscy są dzielni, mądrzy i odważni.

Do tego mamy jasno sprecyzowane, kto tu jest "dobry", a kto jest "zły" (właściwie bez wchodzenia w intencje tych "złych"). Zero wątpliwości, zero dylematów moralnych.

Za rok-dwa zrobię sobie powtórkę z tego serialu i obejrzę go razem z synem. Bo to jest DOBRY serial. Serio.

Polecam.
  • 4
@RandomowyMirek: Ja jestem po trzydziestce, a uważam, że prawdopodobnie jeden z lepszych seriali, które obejrzałem w tym roku. Może to przez jakiś sentyment z filmu, który był puszczany w niedzielę koło południa na TVNie za mojego dzieciństwa.
Jak myślisz o czymś dla dzieciaka, to polecam Dark Crystal: Age of Resistance, tylko musisz sam wcześniej go obejrzeć, żeby zdecydować czy się nadaje ;)