Wpis z mikrobloga

Eej, jak to działa? Jak chciałam takiego typowego bad boja (xD) żeby były przygody to w ostateczności, miły chłopak (można tak powiedzieć ;P) zmienił mój punkt widzenia. Patrząc na to teraz, dlaczego byłam taką idiotką szukając tego jedynego, który prędzej by się zapił na śmierć xD? Noo i jest tu mini przekaz, że jeżeli nikogo nie masz Mirku, to pewnie ktoś taki jak ja teraz siedzi i rozmyśla, i za chwilę Ci się trafi, tylko poczekaj (ale pamiętaj, że twoja wybranka, sama nie wskoczy Ci do rąk)
  • 2