Wpis z mikrobloga

Wy się śmiejecie z wesela które widnieje w gorących ale kto pracował w gastro zwłaszcza jako kelner na weselach ten się zbytnio nie pośmieje bo widziało się już lepsze rzeczy.
Tak się składa że w życiu pracowałem i na kuchni i jako kelner. Obsłużylem kilkadziesiąt wesel na pewno i jeszcze masę innych imprez okolicznościowych tych weselszych jak i tych niezbyt. Prawda jest taka że takich wesel jak to z filmiku w gorących w Polsce rocznie jest cała masa o ile nie większość jakie się odbywają w danym sezonie. Masa jest na jakiś świetlicach, małych salach a jak wynajmiesz już taka większą sale mam na myśli kilka razy większą od tej z filmiku to jest naprawdę dobrze. Po prostu ludzi nie stać. Ja najczęściej obsługiwałem wesela od 80 do 150 gości. Widziałem dziadka tańczącego z filarem na sali który mało co tego filaru nie przeleciał, widziałem pannę młoda dwa razy mniejszą od Pana młodego która wynosiła swojego wybranka na rękach bo tak był pijany. Zdarzało mi się że byli ludzie którzy uważali się za kogoś niesamowicie ważnego w swojej dziurze i wystarczyło że zrobiłeś jeden mały błąd żeby na ciebie nagadali szefowej czy szefowi. Obsługiwałem wesele takiej okolicznej patologii. Wesele wyglądało jak w filmach akcji. Pan młody nacoany w tatuażach a panna młoda karyna. W zasadzie wszyscy mężczyźni mieli czarne garnitury, łyse głowy i tatuaże. Starałem się wtedy nie patrzeć na nich chociaż niektórzy coś tam żartowali i chcieli zebym się napił. I teraz może dla niektórych to byś szokujące ale często zdarza się że cała załoga obsługująca wesele w połowie wesela ma już po pół promila we krwi bo wszyscy goście wraz z młodymi zawsze chcą praktycznie zbey się z nimi napić. Ja akurat nie piłem no może raz mi się zdarzyło xd
Ale znam takich co regularnie na każdym weselu bez dłuższego namysłu w pracy walili wódkie z nowożeńcami. Byli ludzie tańczący na stołach, ludzie walący się że swoją rodziną w kiblu, ludzie cpajacy na weselu, spadający z krzeseł, śpiący na stołach a nawet niestety kilkukrotnie byłem podrywany przez pijanych osobników tej samej płci. Jeden pozwalał sobie na zbyt dużo bo zaczął mnie macać w połowie wesela to już zastosowałem wobec niego przemoc z czego musiałem się tłumaczyć. Na większości wesel takich naszych polskich kelner w ramach napiwku dostaje flachę wódki nawet ja mimo że nie piłem. Na stołach zazwyczaj panuje chlew, trunkiem numero uno jest wódkie co nie powinno być chyba zaskoczeniem. Masa osób również kobiet zalewa się w trupa. Całe hordy grażyn, karyn, januszy i sebastianow a także obowiązkowo w każdej rodzinie minimum dwóch oskarkow, dwie julki i przegryw który siedzi sam przy stole kiedy reszta tańczy. Na pieniądze za obsługę nawet jeśli byli bardzo zadowoleni nie było co liczyć. Większość to zwykle wieśniaki. Taki obraz polskich wesel.
#gastronomia #wesele #pracbaza
#przegryw
  • 63
  • Odpowiedz
  • 53
@Przegrywiusz Też pracowałem kiedyś jako kelner na kilkunastu weselach. Dodał bym:
- Obrzygane toalety
- obrzygany kabriolet na parkingu
- zużyte tampony w damskiej toalecie na podłodze i w muszlach
- regularne oskarżanie obsługi o kradzież jedzenia, alkoholu, ubrań z szatni i kasy z kopert (mimo że byl sejf dla dyspozycji mlodych). Im większa patola wśród gości tym bardziej prawdopodobne.
- autentyczna kradzież kopert przez jednego z
  • Odpowiedz
  • 69
@MisiuMisiu ciężko wybrać. Panna młoda która dla odstresowania zapaliła lolka przed wejściem do lokalu. Odpadła potem raptem po godzinie, na stole z głową w talerzu. Jej matka przyszła mnie i koleżankę prosić, byśmy ją pomogli cucić pod prysznicem, bo "coś jej zaszkodziło, na pewno ta wasza zupa grzybowa". Suknia wielka z kołem, a my jej pod wode wpychamy... Komedia. Nie otrzeźwiała, położyliśmy ja do łóżka w pokoju. Wesele było właściwie bez
  • Odpowiedz