Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Was też ogarnia takie mega poczucie krindżu na weselach? xD Teraz na szczęście nie bardzo są, ale mnie wzięło na wspomnienia i tak:
- dziwnie natapirowane, nalakierowane fryzury bab jak żywcem z biedy lat 90.
- wodzirej, niby pasujący do klimatu, ale jak się obejrzy potem nagranie wodzireja na youtube, to ostra żenada xd
- na niektórych są beznadziejne "śmieszne" zabawy, to nie na każdym na szczęście
- dziwaczni wujkowie, często pod wpływem alkoholu
- morze wódki i teksty typu "hehe ja poleję", "hehe ze mną się nie napijesz", "idziemy na hehe jednego"
- wciąganie spierdoksów do tańca, co gorsza tańca z różowymi, na siłę,
- faceci w za dużych garniturach, koszulach z krótkimi rękawami, błyszczące garnitury, koszule z 2 kołnierzykami etc.
- fryzury męskie "hehe na jeżyka poproszę wesele mam" od dziadowskich fryzjerów
- disco polo i "hity" wyśmiewające w stylu "facet to świnia" albo "byle nie do Warszawy"
- grube baby opięte "eleganckimi" sukienkami

Na ostatnim na którym byłem, przyznaję, że siedziałem za stołem, jadłem szarlotkę (dobra była xD), patrzyłem na to, co się dzieje i serio zastanawiałem się, jak się można tutaj dobrze bawić xd


Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5eda5dad812485f6842b9a44
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt

[=====================================...] 94% (220zł/235zł)
Daniel: BooB 25zł dziękuję!
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Was też ogarnia takie mega poczucie...

źródło: comment_1591375507ZbfUtsF1bM6kHbHaJsp9sw.jpg

Pobierz
  • 128
Was też ogarnia takie mega poczucie krindżu na weselach?


@AnonimoweMirkoWyznania: Tak. Unikam wesel jak ognia. Masakryczna muzyka, nawet mając 3 promile nie da się przy niej hasać. Wszyscy odpicowani jak szczury na otwarcie kanału. Jakieś dziwne zasady - jak przyjdziesz w czarnej sukience na czyjeś wesele na pewno 3/4 bab będzie się na ciebie krzywo patrzeć. #!$%@? wujkowie (zawsze się przynajmniej jeden znajdzie) #!$%@?ący się do ciebie nie patrząc, że obok
UzależnionyWybranek: Właśnie dzisiaj idę na wesele. Ciekawe jak będzie,wąskie grono znajomych . Nawet chyba kamerzysty nie będzie. Ja moze nie to że nie przepadam za weselami co unikam zabawy bo... nie cierpię mieć robionych zdjęć, bycia filmowanym. Potem przychodzi do obejrzenia zdjęć z wesela czy filmu to ogarnia mnie żenada i strach kiedy się widzę.

Zaakceptował: sokytsinolop
@AnonimoweMirkoWyznania: A wiesz, że są wesela bez "przypałowej" muzy, disco polo i bez "cringowych" zabaw? Zespołów weselnych jest cała masa, ci bardziej profesjonalni są w stanie dopasować się całkowicie do charakteru imprezy - ale trzeba czasem popatrzeć i na te droższe zespoły i poczytać opinie ale w przypadku tych "najlepszych" trzeba z dużym wyprzedzeniem się kontaktować bo są rozchwytywani po całej Polsce. Druga sprawa - wielu nie wyobraża sobie wesela bez
@AnonimoweMirkoWyznania: stary możesz nie iść i spędzić ten czas samemu na przykłąd ale robisz krzywdę tylko sobie. Stawiam dolary przeciw orzechom z enikt tam nei zauważy Twojej nieobecności ale po prostu z grzeczności gosodarze mogą zapytać rodzeństwa lub rodziców czemu Cie nie ma ale serio będa mieli na to wywalone. Odcinając sie od ludzi robisz krzywde jedynie sobie. Minie pare lat i możesz zostac sam na świecie. Czasem po prostu trzeba
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@AnonimoweMirkoWyznania: byłem na kilku weselach i generalnie zawsze są z grubsza takie same - potrawy, muzyka, alkohol, fotobudka, księga gości, głupie zabawy na oczepinach, pociag z daleka - wszystkie wyglądają tak samo. Jednym jedynym oryginalnym elementem z tych wesel było jak u kolegi podczas wejścia na salę grała muzyczka z hirołsów XD
Retrospektywnie głównym czynnikiem który sprawiał, że na weselu się dobrze bawiłem była obecność wygodnych miejsc na zewnątrz sali gdzie
@AnonimoweMirkoWyznania: mnie to za jakiś czas czeka xD. Najbardziej nie mogę się „doczekać” rzucania muchą, mam nadzieje, że na mnie nie wypadnie, a jak już wypadnie to nie będzie trzeba z nikim tańczyć bo tego akurat nie lubię. Może nie tyle tańczenia samego w sobie, co bycia w centrum uwagi.