Wpis z mikrobloga

Mirki, coś mi odwaliło na starość (40-ka na karku, 2 dzieci, praca w IT) i znalazłem sobie nowe hobby. Komponowanie muzyki. Jest to o tyle dziwne, że przez całe życie muzyka to była moja pięta pięta achillesowa - kompletnie się na tym nie znam, nie mam żadnego wykształcenia w tym kierunku. Ale od czego mamy YT? Można łyknąć "music theory in 30 min" ;)

No, tak czy inaczej - coś tam sobie dziergam i chciałem pochwalić się dzisiejszą kompozycją nad którą pracowałem około tygodnia.

https://www.youtube.com/watch?v=90mbVbhy6l8
  • 8
@okhan: Ja, troszkę młodszy od Ciebie, zacząłem jeździć na rowerze i to codziennie po kilkanaście, kilkadziesiąt kilometrów. A przez całe życie byłem przeciwny jeździe na rowerze oprócz oczywiście dzieciństwa. Także spokojnie, jak to mówią: słuchaj Gienia świat się zmienia.
Powodzenia w dalszym tworzeniu.