Wpis z mikrobloga

@szuchal: naprężenia, możliwe, że bryła budynku siada wzdłuż tej osi. Trzeba by tensory założyć i zbadać co się z nią dzieje. Moze być też skurcz dwukierunkowy, tzn ciągnie w dwie strony, ale wtedy mało prawdopodobne, żeby tak równo pękało. To nowy budynek?
  • Odpowiedz
@szuchal: Gdy powierzchnia posadzki jest stosunkowo duża lub jest w nieregularnym kształcie to często stosuje się nacięcia w górnej warstwie posadzki tak aby ewentualna rysa powstała w jej śladzie, a nie w dowolnym miejscu.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@genz: tak jak mówi @genz: daj na fugę w tym miejscu elastyczny uszczelniacz i tyle w temacie, ewentualnie taśmę hydroizolacyjną na dylatację
  • Odpowiedz
@genz: @szuchal: dobrze pisze, jak przy układaniu paneli powyżej pewnej powierzchni, trzeba A podzielić na mniejsze i stosować dodatkowe dylatacje.
Propagacja pęknięcia poszła u ciebie do lub z kolumny, więc jednak skłaniałbym się ku "pracy" bryły budynku. Dodatkowo im grubsza warstwa wylanego betonu, tym większa sztywność i większy skurcz własny. Pewnie się to wszystko nałożyło na siebie. Położysz ładne kafle i tylko pająki to będą oglądać więc nie smutkuj
¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@ksiak: tu idzie o proporcje, bo posadzka 5x5m się utrzyma zdrowo, ale taka 2x10 słabo co co najmniej 5 metrów robi się dylatację, na zewnątrz czy wewnątrz koniec kropka.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@wysryw_internerowy: no niestety nie rozumiem takich teoretyków, sprawa prostą posadzkarze nie zrobili dylatacji na balkonie a inżynier zielonka już łączy odchylenie budynku od płaszczyzny globu.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@wysryw_internerowy: od Janusza to mi jak stąd do Minneapolis. Może i więcej myślisz jak robisz ale uwierz mi że praktyka to jest inny świat, o dylatacjach mi się nie wymądrzaj, bo to jest temat rzeka. W ciągu roku zrobiłem ponad 1200mkw hydroizolacji i wiem co jest 5.Ja też byłem mądry jak trochę poczytałem, ale jednak trzeba to poczuć
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@szuchal: moim zdaniem jest to zamierzone pęknięcie bo na duzych powierzchniach da wymagane takie dylatacje. Dawniej nacinali posadzke po wyschnieciu, teraz w miejscu gdzie ma pęknąć wtapia sie pianke (taka samą jak przy scianach) i ja przykrywa duzo mniejsza warstwa wylewki. Wtedy to miejsce jest najslabsze i przy schnieciu peka dokladnie tu a nie w losowych miejscach.
  • Odpowiedz