No i mamy kolejny tydzień - a nawet więcej, bo prawie drugi minął i trzeba dopisać 11 dni biegania. Tym razem trochę późniejsze wstawanie, trochę krótsze biegi i zauważalnie wolniejsze, rzędu 5:30 min/km (parę sekund wte i wewte) - z jednym wyjątkiem, gdy udało mi się zejść do 5:06 min/km przy 12 km.
Weekend bez żadnych fajnych akcentów, bo pogoda była taka pod psem że ani w głowie były jakiekolwiek wyjazdy - więc skończyło się standardowym podreptaniem po okolicy. Nawet ciut dłuższym niż planowałem, ale żadna dwudziestka nie wpadła (╯︵╰,)
Ale nic to, bo generalnie biegało mi się całkiem przyjemnie - nawet gdy ostro lało, bo i takie dni się trafiły. Nie udało mi się złapać zbyt wielu wschodów Słońca, choć parę miłych akcentów nawet było - próbka w załączniku.
Wkurzam się nieco, bo coś się zapowiada że i ten weekend będzie stacjonarny w Krakowie i znowu sobie nie pośmigam po górkach (ʘʖ̯ʘ)
Ale nic to, w końcu przyjdzie lepsza pogoda. Musi!
@tomekkp: no ze smogiem kicha jest. Mimo że mamy koniec maja, to wciąż zapylenie PM10/PM2,5 sięga 60-90% - bywało nawet ostatnio tuż ponad 100%. Masakra ( ͡°ʖ̯͡°)
Aktywne Wpisy
18+
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
No i mamy kolejny tydzień - a nawet więcej, bo prawie drugi minął i trzeba dopisać 11 dni biegania.
Tym razem trochę późniejsze wstawanie, trochę krótsze biegi i zauważalnie wolniejsze, rzędu 5:30 min/km (parę sekund wte i wewte) - z jednym wyjątkiem, gdy udało mi się zejść do 5:06 min/km przy 12 km.
Weekend bez żadnych fajnych akcentów, bo pogoda była taka pod psem że ani w głowie były jakiekolwiek wyjazdy - więc skończyło się standardowym podreptaniem po okolicy. Nawet ciut dłuższym niż planowałem, ale żadna dwudziestka nie wpadła (╯︵╰,)
Ale nic to, bo generalnie biegało mi się całkiem przyjemnie - nawet gdy ostro lało, bo i takie dni się trafiły. Nie udało mi się złapać zbyt wielu wschodów Słońca, choć parę miłych akcentów nawet było - próbka w załączniku.
Wkurzam się nieco, bo coś się zapowiada że i ten weekend będzie stacjonarny w Krakowie i znowu sobie nie pośmigam po górkach (ʘʖ̯ʘ)
Ale nic to, w końcu przyjdzie lepsza pogoda. Musi!
Miłego i dobranoc!
@pestis: hm? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
szalony szaleniec