Wpis z mikrobloga

Obiad według Chodakowskiej (korzystam diety brandowanej jej imieniem "bediet").

Niemal pół kilo ziemniaków
100g ryby
Szparagi

Boże jak żałuję że zapłaciłem za to gowno... Zajebisy przepis... I takie "pyszne" obiady dostaje non stop.

Wielki autorytet psiamać...

#zalesie #mirkokoksy
  • 11
  • Odpowiedz
  • 0
@Kasahara: Teoretycznie mam jakąś dietetyczkę przypisana do siebie ale to tylko w teorii, w praktyce nie wiem jaka jest jej rola bo na wszystkie moje uwagi dostaje odpowiedź w stylu "a bo system", albo "nie zna się Pan" w grzeczniejszej formie.. Raz jak jej powiedziałem żeby zmniejszała ilość ryżu a dała chociaż trochę prostego sosu pomidorowego to powiedziała że.... Nie może bo makro się nie będzie zgadzać... (°
  • Odpowiedz
@Efeljot:

Nie no bot, wszystkie takie serwisy bot :) ewentualnie dadzą kogoś do spławiania pytań klientów, a nie dietetyka.

Normalny dietetyk bierze 200-500 PLN za tygodniowy jadłospis (4-7 menu). Po prostu za mniej nikt nie będzie siedział ktoś z wiedzą kilka godzin, aby to ułożyć z sensem, preferencjami, nietolerancjami i wskazaniami zdrowotnymi oraz często kilkoma innymi życzeniami, z którymi spotykam się w praktyce (np. X budżet, czy mozliwosć jedzenia w trasie
  • Odpowiedz