Wpis z mikrobloga

@jordan125: jak odkrecasz to tylko te srubke w srodku, tam z ktorejs strony jest taki kranik(dziurka) gdzie powinna wtedy sikac woda, sikasz na tyle az bedzie leciala jednostajnie woda bez plucia powietrzem

Druga sprawa, jak grzeje na gorze to jest ok

Grzeje tylko troche na gorze bo za maly przeplyw wody
  • Odpowiedz
@jordan125: o i tutaj masz prawdopodobnie problem. Jestes w stanie wepchnac/pociagnac ten dzyndzel wystajacy? Po nalocie mozna sie domyslac ze juz jest dawno rozszczelniony i zakamieniony
  • Odpowiedz
@jordan125: Musisz go odpowietrzyć. Odkręć ten zawór nie bój się, a jak dalej będzie zimny to będziesz musiał dolać wody do kaloryferów, bo pewnie Ci wcześniej musiała woda zawrzeć i część wyparowała
  • Odpowiedz
@jordan125: to jest dzyndzel od glowicy termostatycznej, wyciagniety na max - grzejnik maksymalnie otwarty,
Wyglada na to ze juz od dawna nie dziala, sadzac po przecieku i po braku samej glowicy - to sie nadaje do wymiany
@ZPoetaZ ale grzejnik z brakiem wody / zapowietrzony grzeje od dolu, bo woda spada w dol ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jak grzeje od gory to jest za maly przeplyw wody
  • Odpowiedz
@jordan125: Blok czy dom? Jeśli dom,to w kotłowni jest pompka "popychająca" wodę,czy grawitacyjnie? Jak jest pompka,to może być też tak,że może być zapchany filterek. Albo brak wody w układzie. Ostatnio tak miałem. Filtr był ok,musiałem dolać wody.
  • Odpowiedz
@jordan125: jest jeszcze jedna opcja. Grzejnik powinien wisiec nieco wyżej, po stronie odpowietrznika. Jeśli jest odwrotnie, to woda poleci a nie odpowietrzysz. Można lekko unieść podczas odpowietrzania
  • Odpowiedz
@jordan125: zacznij od wymiany calego zestawu termostatycznego, bo tam prawdopodobnie jest problem, a i tak nadaje sie do wymiany zeby ci sie w srodku sezonu nie rozszczelnilo i bedziesz zima spuszczal wode i naprawial
Ja mam zamontowane ktorys rok najtansze Ferro kupione w obi i dzialaja bez zajakniecia, co najwyzej troche temperatura sie nie zgadza z oznaczeniami, ale to sie da przyzwyczaic ze zamiast 2 jest 2,5 czy tam cos
  • Odpowiedz