1. Weź udział w zajęciach jogi na YouTube 2. Zrób porządek ze swoim samochodem (wyczyść tapicerkę,odkurz, zamontuj odświeżacz itp.) 3. Posadź w ogrodzie/na balkonie/ w doniczce na parapecie jakąś roślinę - kwiat, zioła, papryczki czy co tylko sobie wymyślisz! 4. Uszyj sam(a) ręcznie lub na maszynie maseczkę 5. Upiecz kurczaka na butelce piwa
Wybrałem pierwszą opcję. Jako że chciałem nieco to urozmaicić, poszukałem czegoś na temat alko yogi. Jako że chciałem się zamknąć w 30min, skorzystałem z tego filmu. Z ważnych rzeczy: szklanka z napojem do połowy pełna. Chyba że ktoś jest "hardkorem" i nie ma problemu z oblaniem się alkoholem :D Co do samego filmu. Poziom trudności jak dla mnie łatwy. Samo trzymanie szklanki powoduje, że bardziej uważałem na swoje ruchy i stabilność. Co do samej jogi się nie wypowiem, specem nie jestem. W ogólnym rozrachunku miło spędzone 25min.
Nasz specjalista od wszystkiego. Od kolei, od dziennikarstwa, od wojny, od rigczu. On widział to już dwa lata temu swoim przenikliwym plebejskim umysłem.
TYDZIEŃ 1 (15.05 - 22.05)
1. Weź udział w zajęciach jogi na YouTube
2. Zrób porządek ze swoim samochodem (wyczyść tapicerkę,odkurz, zamontuj odświeżacz itp.)
3. Posadź w ogrodzie/na balkonie/ w doniczce na parapecie jakąś roślinę - kwiat, zioła, papryczki czy co tylko sobie wymyślisz!
4. Uszyj sam(a) ręcznie lub na maszynie maseczkę
5. Upiecz kurczaka na butelce piwa
Wybrałem pierwszą opcję. Jako że chciałem nieco to urozmaicić, poszukałem czegoś na temat alko yogi. Jako że chciałem się zamknąć w 30min, skorzystałem z tego filmu. Z ważnych rzeczy: szklanka z napojem do połowy pełna. Chyba że ktoś jest "hardkorem" i nie ma problemu z oblaniem się alkoholem :D
Co do samego filmu. Poziom trudności jak dla mnie łatwy. Samo trzymanie szklanki powoduje, że bardziej uważałem na swoje ruchy i stabilność. Co do samej jogi się nie wypowiem, specem nie jestem. W ogólnym rozrachunku miło spędzone 25min.
@jeszcze_5_minut: a nie lepiej w naczyniu?