Wpis z mikrobloga

@somsiad ale on był taki drewienko w pewnych sytuacjach bramkowych, miał więcej szczęścia niż umiejętności. A to tylko pokazuje to, jak lewy baaardzo się rozwinął. Kto by pomyślał wtedy, że przedrybluje 4-5 zawodników i zdobędzie bramę jak ze Słowenia pod koniec eliminacji?
  • Odpowiedz
@JakubBack: przyjęcie trudnej piłki jednym dotknięciem na wysokości szyi, kierunkowo w stronę bramki (a stojąc do niej tyłem) i jeszcze trącenie jej w bok w ostatniej chwili kiedy obrońca chciał zaatakować piłkę nazywasz drewnem? No to nieźle.
  • Odpowiedz
@justkilling mówisz o traceniu piłki z tym całym zamachem? Przecież on ewidentnie nie trafił w piłkę. Przyjęcie samo w sobie wspaniałe! Ale potem, przy strzale więcej szczęścia niż umiejętności...
Popatrz na mecze z 2012, 2013 roku, jego sytuacje, gdzie piłka często mu odskakiwała to wszystko było komiczne, właśnie z perspektywy czasu, to jak się rozwinął, jaki poziom osiągnął.
  • Odpowiedz